- Moja oferta jest na stole: usiądźmy razem, wszystkie progresywne siły w tym parlamencie, spróbujmy znaleźć program na następne pięć lat i przygotować Europę na nadchodzących 30 lat - powiedział Timmermans.

Wiceszef obecnej KE dodał, że "Gra o tron", czyli zmagania o obsadzenie pięciu najważniejszych stanowisk w UE na następne pięć lat (chodzi m.in. o stanowisko szefa KE, przewodniczącego Rady Europejskiej, szefa europejskiej dyplomacji), powinna nastąpić później i opierać się na programie "progresywnej większości".

W wyborach do PE, które odbywały się w całej UE od 23 do 26 maja duże sukcesy odnosili eurosceptycy - we Francji wygrała formacja Marine Le Pen, we Włoszech - Liga Matteo Salviniego, w Wielkiej Brytanii - Partia Brexitu, na Węgrzech - Fidesz.