Awaria "Czajki". Policja weszła do warszawskiego ratusza

Rzeczniczka prasowa warszawskiego Ratusza poinformowała, że we wtorek po godzinie 17 do MPWiK i UM weszła policja. Funkcjonariusze na miejscu zabezpieczają dokumenty związane z awarią oczyszczalni "Czajka".

Aktualizacja: 01.09.2020 21:46 Publikacja: 01.09.2020 19:11

Awaria "Czajki". Policja weszła do warszawskiego ratusza

Foto: Fotorzepa/Marta Bogacz

Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi dochodzenie w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez urzędników po awarii w oczyszczalni "Czajka" w Warszawie. Służby przyjrzą się również możliwości sabotażu.

- Na podstawie informacji medialnych zostało wszczęte śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych zobowiązanych do prawidłowego nadzoru nad odbiorem ścieków oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach niebezpieczeństwa w postaci zagrożenia epidemiologicznego i zanieczyszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym - przekazała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka.

Po godzinie 17 policjanci zaczęli zabezpieczać dokument w budynku Urzędu Miasta oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

"Deklarujemy pełną gotowość do współpracy. Mamy nadzieję, że organy ścigania z pełną starannością i w trosce o ustalenie prawdy przeanalizują zgromadzony materiał" - zapowiedziała rzeczniczka UM Karolina Gałecka.

Do pierwszej awarii rurociągu doszło przed rokiem, do kolejnej - w sobotę. Tak jak w 2019 r., tak i teraz trwa awaryjny zrzut ścieków do Wisły. Pierwotnie do rzeki spływało 3 tys. litrów na sekundę, później 8 tys. Następnie zrzut wzrósł z 15 tys. litrów na sekundę w niedzielę do 20 tys. w poniedziałek.

Prezes Wód Polskich Przemysław Daca mówił, że jeśli doszło do rozszczelnienia osnowy tunelu, rurociąg nie będzie się już nadawał do użytku.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zwrócił się do rządu o umożliwienie wykorzystania mostu pontonowego do transportu ścieków. Koszt jego rozstawienia zostanie pokryty z budżetu miasta.

Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi dochodzenie w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez urzędników po awarii w oczyszczalni "Czajka" w Warszawie. Służby przyjrzą się również możliwości sabotażu.

- Na podstawie informacji medialnych zostało wszczęte śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych zobowiązanych do prawidłowego nadzoru nad odbiorem ścieków oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach niebezpieczeństwa w postaci zagrożenia epidemiologicznego i zanieczyszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym - przekazała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej