Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego ma 19 lipca zaopiniować ostateczny projekt rozporządzenia Rady Ministrów dotyczący przyszłych granic 23 gmin. Zespoły KWRiST ds. ustrojowych i funkcjonalnych oceniły go pozytywnie, z wyjątkiem kazusu Opola. Podczas debaty powróciła sprawa konfliktu interesów między gminami.
Dyskusja dotyczyła głównie wniosku Opola, które chce zwiększyć obszar o 13 sołectw z pięciu sąsiednich gmin. Tak radykalnej zmiany nikt wcześniej nie zgłosił.
– Zmiany granic powinny być dopuszczalne, jeśli samorządy się na nie zgodzą – tłumaczy Marek Leja, wójt gminy Dąbrowa, która może stracić część obszaru na rzecz Opola.
Świadectwem jest Rzeszów, który zdołał porozumieć się ze swoją gminą. Opole, jak twierdzi Leszek Świętalski, sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich RP, chce aneksji.
– To sztuczne powiększenie terytorium kosztem wieluset hektarów okolicznych gmin i wielu tysięcy ich mieszkańców. Wniosek Opola powinien zostać odrzucony – uważa.