Zamiast podziału będzie referendum o odwołanie burmistrza

Sołtys Grabówki chce doprowadzić do referendum po tym, gdy rząd PiS wycofał rozporządzenie o podziale gminy Supraśl.

Publikacja: 23.02.2016 06:45

Zamiast podziału będzie referendum o odwołanie burmistrza

Foto: www.sxc.hu

W najbliższych dniach Tadeusz Karpowicz, sołtys wsi Grabówka w gminie Supraśl, ma zawieźć do białostockiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego listy z podpisami mieszkańców i wnioskiem o zorganizowanie referendum w sprawie odwołania burmistrza Radosława Dobrowolskiego. Delegatura ma 30 dni na sprawdzenie podpisów. Niewykluczone więc, że referendum odbędzie się w kwietniu.

Tadeusz Karpowicz przez wiele lat starał się doprowadzić do podziału gminy Supraśl. Przekonuje, że jego wieś i okoliczne dostarczają 70 proc. dochodów do budżetu gminy, ale dostają znacznie mniej w postaci inwestycji.

– Dla burmistrza bardziej prestiżowa i ważniejsza pod względem inwestowania jest część uzdrowiskowa i zabytkowa gminy usytuowana w Supraślu, a ta jedynie pochłania środki finansowe – twierdzi sołtys.

Sołtys prawie odniósł sukces. Poprzedni rząd PO wydał rozporządzenie o podziale gminy od 1 stycznia 2016 r. Zostało ono jednak wycofane przez rząd PiS.

– Jeśli nie możemy mieć odrębnej gminy – mówi Karpowicz – to przynajmniej miejmy większy udział w inwestycjach.

Jako przewodniczący komisji budżetowo-gospodarczej Rady Gminy wyszedł z sali, a wraz z nim czterech innych radnych, gdy rada nie wprowadziła korzystnych dlań poprawek. Jego zdaniem obecny budżet, bardziej korzystny dla Grabówki, został zmieniony dopiero po groźbach o odwołaniu burmistrza. Niezadowoleni radni złożyli skargę na uchwałę budżetową do RIO w Białymstoku. Ten uznał ją właśnie za ważną.

Zdaniem burmistrza Supraśla Karpowicz szuka zemsty za to, że on sprzeciwiał się podziałowi gminy.

– Rozpowiada plotki o braku inwestowania w Grabówce – mówi Dobrowolski. – A tam inwestuje się najwięcej.

Pojawiły się nawet głosy, że burmistrz faworyzuje Grabówkę – w tym roku na inwestycje przewidziano tam ok. 11 mln zł. Powstaną m.in. nowe przedszkole, drogi, ulice, których do tej pory tam nie było.

Burmistrz zastanawia się, czy wobec oszczerstw Karpowicza nie wystąpić do sądu.

– Na razie ogłosiłem list otwarty do mieszkańców – mówi.

Przekonuje mieszkańców, że część radnych wolałaby, aby nastąpił paraliż budżetowy.

– To woda na młyn przed referendum o odwołanie burmistrza – pisze Tadeusz Karpowicz.

Faktem pozostają rozbieżności w ocenie potrzeb gminy Supraśl. Burmistrz Dobrowolski przywiązuje wagę do rozwoju siedziby gminy z uwagi na jej walory uzdrowiskowe i turystyczne. Karpowicz uważa, nie bez racji, że o przyszłości stanowią tereny inwestycyjne w Grabówce i okolicach, przy trasie wiodącej do Białegostoku. Wydaje się więc, że najbardziej potrzebne jest referendum w sprawie strategii rozwoju gminy. O tym jednak nie ma mowy.

W najbliższych dniach Tadeusz Karpowicz, sołtys wsi Grabówka w gminie Supraśl, ma zawieźć do białostockiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego listy z podpisami mieszkańców i wnioskiem o zorganizowanie referendum w sprawie odwołania burmistrza Radosława Dobrowolskiego. Delegatura ma 30 dni na sprawdzenie podpisów. Niewykluczone więc, że referendum odbędzie się w kwietniu.

Tadeusz Karpowicz przez wiele lat starał się doprowadzić do podziału gminy Supraśl. Przekonuje, że jego wieś i okoliczne dostarczają 70 proc. dochodów do budżetu gminy, ale dostają znacznie mniej w postaci inwestycji.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona