W najbliższych dniach Tadeusz Karpowicz, sołtys wsi Grabówka w gminie Supraśl, ma zawieźć do białostockiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego listy z podpisami mieszkańców i wnioskiem o zorganizowanie referendum w sprawie odwołania burmistrza Radosława Dobrowolskiego. Delegatura ma 30 dni na sprawdzenie podpisów. Niewykluczone więc, że referendum odbędzie się w kwietniu.
Tadeusz Karpowicz przez wiele lat starał się doprowadzić do podziału gminy Supraśl. Przekonuje, że jego wieś i okoliczne dostarczają 70 proc. dochodów do budżetu gminy, ale dostają znacznie mniej w postaci inwestycji.
– Dla burmistrza bardziej prestiżowa i ważniejsza pod względem inwestowania jest część uzdrowiskowa i zabytkowa gminy usytuowana w Supraślu, a ta jedynie pochłania środki finansowe – twierdzi sołtys.
Sołtys prawie odniósł sukces. Poprzedni rząd PO wydał rozporządzenie o podziale gminy od 1 stycznia 2016 r. Zostało ono jednak wycofane przez rząd PiS.
– Jeśli nie możemy mieć odrębnej gminy – mówi Karpowicz – to przynajmniej miejmy większy udział w inwestycjach.