Co ciekawe, podobne grupy zyskują coraz większą popularność w Bułgarii. Nagrodzony patrol w czwartek zatrzymał 23 uchodźców w pobliżu granicy państwa. Wśród zatrzymanych, jak donosi portal BIRN, było 18 mężczyzn, trzy kobiety i dwoje dzieci.

Leśne patrole stały się popularne przede wszystkim w środowiskach nacjonalistycznych, na terenach przygranicznych właśnie z Turcją. Organizacje walczące o prawa człowieka zwracają uwagę na fakt, że sprzeciw wobec działalności tego typu grup jest w Bułgarii w zasadzie znikomy.

Organizacja Human Rights Watch (HRW) informowała już kilkukrotnie o przypadkach przymusowego odsyłania migrantów do Turcji, ograbiania ich i używania przemocy fizycznej, także przez bułgarskich policjantów.

W ubiegłym roku do Bułgarii dotarło ponad 30 tys. nielegalnych imigrantów, prawie trzy razy więcej niż w 2014 roku.