Łącznie firma odpali z ośrodka Kourou w Gujanie Francuskiej 11 rakiet wraz małą rakietą Vega i z rosyjskim pojazdem kosmicznym Sojuz. W 2016 r. Arianespace mająca portfel zamówień przekraczający 5,3 mld euro wykona jeden start rakiety Sojuz i dwa rakiet Vega, oprócz 8 ambitnych wystrzeleń Ariane 5.

Firma europejska wykorzysta dynamikę rynku wynoszenia na orbitę małych i średnich satelitów, choć stwierdza zwiększoną konkurencję w segmencie dużych satelitów wraz ze zdecydowanym powrotem rosyjskiej firmy Proton oferującej niskie ceny — podkreślił prezes na konferencji prasowej. Arianespace nie będzie jednak uczestniczyć w tym wyścigu szczurów zmniejszania kosztów wobec Protona czy amerykańskiej SpaceX — dodał.

W bieżącym roku firma zakłada rozpoczęcie kampanii marketingowej dla Ariane 6 i Vega C — nowych wersji pojazdów kosmicznych, które wejdą do eksploatacji w 2020 i 2018 r. Kraje należące do Europejskiej Agencji Kosmicznej ESA zobowiązały się w końcu 2014 r. wydać w ciągu 10 lat 8 mld euro, w tym 4 mld na rakiety Ariane i Vega C; ministrowie tych krajów zadecydują w grudniu w Lucernie o harmonogramie tych inwestycji.

Po odkupieniu 34 proc. udziałów od Francuskiego Ośrodka Badań Kosmicznych CNES Airbus Safran Launchers, spółka j. v. o równych udziałach grupy Airbusa i Safran będzie właścicielem, trzech czwartych kapitału Arianespace.

W 2015 r. Arianespace wykonała swe zamierzenia, dokonała 6 wystrzeleń rakiet Ariane 5 i po trzy Sojuz i Vega, osiągnęła rekordowe obroty ponad 1,4 mld euro i równowagę operacyjną.