Rząd Francji zaproponował w ostatniej chwili grupie Fincantieri przedłużenie o miesiąc umowy o cesji stoczni z Saint-Nazaire. Operacja kupna na podstawie umowy z 2018 r. była odraczana czterokrotnie, ale Bruksela nie wydała dotąd zgody na utworzenie europejskiego czempiona przemysłu stoczniowego. Miała to zrobić do końca grudnia.

„Przedłużający się kryzys gospodarczy, brak widoczności sektora wycieczkowców utrudniają Komisji Europejskiej ocenę tej skomplikowanej sprawy” — stwierdził w komunikacie resort gospodarki i finansów Francji.

„W tych warunkach postanowiono przedłużyć znowu o miesiąc umowę o cesji, aby Komisja Europejska mogła sfinalizować swe postępowanie, a Fincantieri odpowiedzieć na ostatnie pytania Komisji” — cytuje Reuter komunikat z Paryża.

Rząd Włoch poparł francuską propozycję, Fincantieri zgodziła się również przedłużyć termin związania się z Francuzami. Rzecznik grupy stoczniowej dodał, że grupa wysłała pionowi konkurencji UE wszystkie wyjaśnienia, o jakie ją poproszono. Teraz do Brukseli należy odpowiedź Francji i Włochom.