Taxify z nowym inwestorem

Właściciel mytaxi wykłada fortunę na ekspansję konkurencyjnego przewoźnika, m.in. w Polsce.

Publikacja: 31.05.2018 21:00

Taxify z nowym inwestorem

Foto: www.taxify.eu

Estońsko-chińska platforma, łącząca pasażerów i kierowców pozyskała właśnie 175 mln dol. Nowym inwestorem w spółce został Daimler, czyli właściciel jednego z jej głównych rywali na rynku przewozów – aplikacji mytaxi. To kolejna – i dość niespodziewana – odsłona walki o rynek przewozu osób w Europie, w tym w Polsce. Taxify zapowiada bowiem, że pozyskane pieniądze wyda m.in. na dynamiczny rozwój w naszym kraju.

Czas na Trójmiasto

Taxify to obecnie jeden z najdynamiczniej rozwijających się przewoźników „przez aplikację" w Polsce. Firma zamierza zwiększyć swoją obecność w Europie i Afryce. Dofinansowanie platformy milionami od Daimlera ma posłużyć ekspansji aplikacji. Spółka chce np. mocno rozwijać się w w naszym kraju, gdzie działa już od 2016 r.

– Polska jest dla nas bardzo ważnym krajem, dlatego cieszę się, że nowa transza inwestycyjna pozwoli nam nie tylko na dalszy rozwój i umocnienie pozycji w Warszawie, Krakowie oraz we Wrocławiu, ale również na wprowadzenie aplikacji do kolejnych miast – mówi Alex Kartsel, country manager Taxify Polska.

Jak się dowiedzieliśmy, estońsko-chiński przewoźnik na cel wziął już m.in. Trójmiasto.

Polski rynek przewozu osób zyskuje na znaczeniu

Polski rynek przewozu osób zyskuje na znaczeniu

Rzeczpospolita

Rodzimy rynek tzw. ridesharingu jest mocno konkurencyjny. Taxify musi na nim walczyć z takimi potentatami jak amerykański Uber czy aplikacjami pośredniczącymi między pasażerami i taksówkarzami, jak polskie iTaxi czy mytaxi, za którym stoi Daimler.

Wejście niemieckiego koncernu, znanego z produkcji mercedesów, w Taxify (Daimler będzie miał w spółce również członka zarządu), może w tym kontekście zaskakiwać. Zwłaszcza że mytaxi krytykowało dotąd rywali, którzy wykonywali usługi bez licencji.

Mobilny trend

Daimler zamierza mocno namieszać w segmencie mobilność. Stąd podpisane w zeszłym miesiącu porozumienie z BMW m.in. w zakresie usług carsharingu i ridesharingu, a teraz inwestycja w Taxify. – Już dziś obsługujemy na całym świecie prawie 22 mln pasażerów, którzy, przemieszczając się, korzystają z naszych serwisów carsharingowych, platform transportu multimodalnego czy platform ridesaringowych. Taxify doskonale wpisuje się w nasze, stale rosnące, portfolio – uzasadnia decyzję koncernu Jörg Lamparter, szef działu usług mobilnych w Daimler Financial Services.

Poza Daimlerem w Taxify zainwestowały również Korelya Capital (europejski fundusz venture capital) oraz Taavet Hinrikus, czyli jeden z założycieli TransferWise. Dzięki temu wartość rynkowa Taxify wzrosła już do miliarda dolarów. Wcześniej głównym inwestorem w spółce, która swój początek miała w 2013 r. w Estonii, został chiński Didi (gigant wyrzucił z Chin Ubera i dziś mocno podgryza go na arenie międzynarodowej).

Taxify stworzył 19-letni wówczas Markus Villig. Pieniądze na stworzenie aplikacji pożyczył od rodziców i osobiście zajmował się rekrutacją pierwszych kierowców. Dziś z aplikacji korzysta już 10 mln pasażerów oraz 500 tys. kierowców w ponad 25 krajach. ©?

Opinia

Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający mytaxi Polska

Jako mytaxi współpracujemy wyłącznie z licencjonowanymi taksówkarzami. Nowa inwestycja Daimlera nie wpływa ani na nasz model funkcjonowania na rynku, ani też na strategię czy plany rozwoju. Nadal pozostajemy na stanowisku, że przepisy dotyczące świadczenia usług przewozu osób w Polsce powinny zostać ujednolicone, by zapewnić uczciwą konkurencję dla wszystkich podmiotów działających w sektorze przewozu osób.

Reprezentujemy nowoczesny sektor usług transportowych i musimy walczyć o swoje miejsce na rynku. Z badań GfK wynika, że udział aplikacji w przewozach w Warszawie wynosi 27 proc. W pozostałych miastach jest jeszcze niższy. Musimy więc „ewangelizować" użytkowników i uświadamiać pasażerów, że zamawianie taksówek przez aplikację jest wygodniejsze.

W kwietniu br. urośliśmy w Polsce o 98 proc. r./r. pod względem wartości przejazdów. ©?

Estońsko-chińska platforma, łącząca pasażerów i kierowców pozyskała właśnie 175 mln dol. Nowym inwestorem w spółce został Daimler, czyli właściciel jednego z jej głównych rywali na rynku przewozów – aplikacji mytaxi. To kolejna – i dość niespodziewana – odsłona walki o rynek przewozu osób w Europie, w tym w Polsce. Taxify zapowiada bowiem, że pozyskane pieniądze wyda m.in. na dynamiczny rozwój w naszym kraju.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Kapitan LOT-u oświadczył się stewardesie podczas rejsu. Wzruszająca scena
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Transport
Turkish Airlines wyrzucają Rosjan z samolotów. Kreml przyznaje: Problem jest poważny
Transport
Strzał w dziesiątkę. Prawie 15 tys. paszportów wydanych na Lotnisku Chopina
Transport
Zmasowany atak rosyjskich hakerów. Najczęściej celują w dwie linie lotnicze
Transport
Niepewna przyszłość samochodów na prąd. Rynek e-aut rozczarował