Przyjemny (lub nie) dialog z widzem

8 marca rusza w Łodzi 25. jubileuszowa edycja Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

Aktualizacja: 08.03.2019 11:43 Publikacja: 08.03.2019 11:39

Foto: Deutsches Theater Berlin/Arno Declair

W programie dziesięć spektakli wybitnych reżyserów, w tym dwie polskie prapremiery oraz wizyta słynnego Deutsches Theater z Berlina z niewystawianym dotychczas w Polsce utworem Thomasa Bernharda.

– Poszczególne edycje nigdy nie miały wspólnego tematu, nie o to nam chodziło. Układając repertuar zwracam uwagę, by był on pretekstem do rozmowy z publicznością na temat kondycji współczesnego artysty, estetyki czy wolności. – mówi „Rz” Ewa Pilawska, dyrektor festiwalu i szefowa Teatru Powszechnego w Łodzi. – W tym roku fimprezę zainaugurujemy wystawą „Teatr i jego widz”, bo chcemy przypomnieć, że teatr nie istnieje bez widza, ale także zwrócić uwagę, że właśnie podczas tego festiwalu widzowie wybierają najlepszych aktorów i spektakle. Chcemy zastanowić się, na ile twórcy realizując swoje wizje liczą się z publicznością, na ile schlebiają jej gustom, a na ile traktują jako partnera.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Teatr
Jerzy Radziwiłowicz: Nie rozumiem pogardy dla inteligencji
Teatr
Krzysztof Głuchowski: W Kielcach wygrał Jacek Jabrzyk
Teatr
Wyjątkowa premiera w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Przy jakich przebojach umierają Romeo i Julia
Teatr
Teatr Wielki. Personalne przepychanki w Poznaniu
Teatr
„Ziemia obiecana” Kleczewskiej: globalni giganci AI zastąpili wyścig fabrykantów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama