Firma TDJ, należąca do Tomasza Domogały, sprzedała instytucjom finansowym pakiet akcji Famuru stanowiący 20 proc. kapitału tej spółki. Popyt na papiery producenta maszyn przewyższył oczekiwania sprzedającego, który pierwotnie chciał zaoferować 15 proc. akcji spółki. Nie zaskoczył natomiast analityków, którzy spodziewali się dużego zainteresowania akcjami ze strony funduszy.
– Spółka ma przed sobą dobre perspektywy, a dzięki połączeniu z Kopeksem i wyeliminowaniu bratobójczej walki szanse Famuru na udaną ekspansję zagraniczną są jeszcze większe – podkreśla Maciej Bobrowski, analityk DM BDM.
Cena sprzedaży akcji producenta maszyn sięgnęła 5,5 zł. W poniedziałek – w dniu, w którym ruszyła budowa księgi popytu – na warszawskiej giełdzie papiery spółki kosztowały 5,3 zł. Natomiast już we wtorek – po dobrych informacjach ze spółki – cena akcji skoczyła do 5,99 zł. W środę przed południem papiery znów drożały – nawet do 6,3 zł.
Z 535 mln zł pozyskanych ze sprzedaży akcji, 400 mln zł TDJ przeznaczy na objęcie nowych akcji Famuru. Walne zgromadzenie już zgodziło się na emisję akcji skierowanej do TDJ i z wyłączeniem prawa poboru pozostałych akcjonariuszy. Cena emisyjna wyniesie 5,5 zł.
W efekcie udział TDJ w akcjonariacie Famuru się zmniejszy. – TDJ pozostanie długoterminowym, większościowym akcjonariuszem Famuru, dalej wspierając dynamiczny rozwój spółki – zapewnia Czesław Kisiel, prezes TDJ.