Skoki w Willingen: Stoch drugi, Niemcy się cieszą

Sobotni konkurs PŚ w Willingen wygrał Niemiec Karl Geiger, został także liderem minicyklu Willingen Five. Polacy wciąż z nadzieją: Kamil Stoch był drugi, Piotr Żyła czwarty, Dawid Kubacki piąty. Decydujące skoki w niedzielę

Aktualizacja: 16.02.2019 17:43 Publikacja: 16.02.2019 17:33

Skoki w Willingen: Stoch drugi, Niemcy się cieszą

Foto: AFP

Rywalizacja o główną premię turnieju Willingen Five bardzo się zaostrzyła – Geiger wyprzedza w tej klasyfikacji Ryoyu Kobayashiego zaledwie o 1,9 pkt, Żyłę o 6,4 pkt, Stocha o 10,1 pkt. Ta czwórka jest zdecydowanie nabliżej turniejowego trofeum, piąty Słoweniec Timi Zajc traci do niemieckiego lidera już prawie 24 punkty.

Wydarzeniem pierwszej serii stała się potężna wpadka Markusa Eisenbichlera – lidera Willingen Five po kwalifikacjach. Niemiec zawalił skok (z ewidentnym udziałem wiatru) tak bardzo, że nie awansował do serii finałowej (zajął 36. miejsce), ta strata oznaczała definitywny koniec marzeń o sukcesach.

Z polskiego punktu widzenia po pierwszej serii zapowiadały się same przyjemności: prowadził Kamil Stoch przed Ryoyu Kobayashim, Karlem Geigerem, Dawidem Kubackim i Piotrem Żyłą. Wielka polska trójka znów pokazała siłę, w dodatku niedaleko był Stefan Hula – na 14. pozycji. Ze stratami też jednak trzeba było się godzić: Jakub Wolny i Maciej Kot nie awansowali do drugiej serii, zwłaszcza rezultat Wolnego spowodował uczucie zawodu, w piątek młody Polak spisywał się w Willingen znacznie lepiej.

Na rozstrzygnięcie pierwszego konkursu na Mühlenkopfschanze trzeba było czekać dość długo, z drugiego rzędu zaatakował tylko Szwajcar Kilian Peier (145,5 m), wywalczył miejsce w pierwszej dziesiątce, znacznie gorzej skoczył Hula. O wynikach ponownie zadecydowały skoki pierwszej piątki.

Na fantastyczny skok Geigera – 150,5 m, nikt nie znalazł odpowiedzi, ani trzej Polacy, ani japoński lider PŚ. Trochę zły na siebie był Piotr Żyła, który niezbyt równo wybił się z progu, musiał korygować lot i nawet z tymi kłopotami skoczył bardzo daleko – 141,5 m.

Sobota przyniosła sporo emocji, Niemcy martwili się i cieszyli jednocześnie, ale skoro Karl Geiger zmienił na prowadzeniu Markusa Eisenbichlera, to nawet jeśli odpadł również z walki „lokal matador" Stephan Leyhe, były powody do kolejnej fiesty w górach Rothaargebirge. Dwaj Polacy też śmiało mogą wierzyć w końcowy sukces, Ryoyu Kobayashi także.

Do rozstrzygnięcia Willingen Five zostały dwie serie – ostatni konkurs Pucharu Świata przed mistrzostwami świata zaplanowano na niedzielę, początek o 15.15. Transmisja w Eurosporcie 1, TVP 1 i TVP Sport.

> PŚ w Willingen – I konkurs indywidualny (II i III seria Willingen Five): 1. K. Geiger (Niemcy) 311,1 (142 i 150,5); 2. K. Stoch (Polska) 307,1 (144,5 i 144,5); 3. R. Kobayashi (Japonia) 304,7 (144,5 i 143); 4. P. Żyła 297,9 (142 i 141,5); 5. D. Kubacki (obaj Polska) 297,0 (144 i 141,5); 6. R. Freitag (Niemcy) 291,4 (144 i 140); 7. J. Klimow (Rosja) 289,2 (138,5 i 143); 8. K. Peier (Szwajcaria) 285,5 (132,5 i 145,5); 9. T. Zajc (Słowenia) 280,8 (140,5 i 136); 10. J. A. Forfang (Norwegia) 280,2 (137 i 139,5);...22. S. Hula 260,1 (137,5 i 129); 33. J. Wolny 117,4 (126); 37. M. Kot (wszyscy Polska) 112,3 (125).

> Willingen Five (po 3 seriach): 1. Geiger 465,0; 2. Kobayashi 463,1; 3. Żyła 458,6; 4. Stoch 454,9; 5. Zajc 441,1; 6. Klimow 437,0; 7. Kubacki 436,4; 8. S. Kraft (Austria) 434,4; 9. Peier 429,7; 10. Forfang 424,2;...21. Hula 127,4; 32. Wolny 261,6; 41. Kot 222,1.

> Klasyfikacja PŚ: 1. Kobayashi 1520 pkt.; 2. Stoch 1109; 3. Kraft 991; 4. Żyła 903; 5. Kubacki 789; 6. R. Johansson (Norwegia) 691; 7. Forfang 644; 8. Zajc 632; 9. S. Leyhe (Niemcy) 619; 10. Geiger 594;...24. Wolny 177; 38. Hula 62; 45. Kot 24.

> Puchar Narodów: 1. Polska 4418; 2. Niemcy 3958; 3. Japonia 3182; 4. Austria 3051; 5. Norwegia 2530.

Rywalizacja o główną premię turnieju Willingen Five bardzo się zaostrzyła – Geiger wyprzedza w tej klasyfikacji Ryoyu Kobayashiego zaledwie o 1,9 pkt, Żyłę o 6,4 pkt, Stocha o 10,1 pkt. Ta czwórka jest zdecydowanie nabliżej turniejowego trofeum, piąty Słoweniec Timi Zajc traci do niemieckiego lidera już prawie 24 punkty.

Wydarzeniem pierwszej serii stała się potężna wpadka Markusa Eisenbichlera – lidera Willingen Five po kwalifikacjach. Niemiec zawalił skok (z ewidentnym udziałem wiatru) tak bardzo, że nie awansował do serii finałowej (zajął 36. miejsce), ta strata oznaczała definitywny koniec marzeń o sukcesach.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża
kolarstwo
Katarzyna Niewiadoma wygrywa Strzałę Walońską. Polki znaczą coraz więcej
Inne sporty
Paryż 2024. Tomasz Majewski: Sytuacja w Strefie Gazy zagrożeniem dla igrzysk. Próba antydronowa się nie udała
Inne sporty
Przygotowania Polski do igrzysk w Paryżu. Cztery duże szanse na złoto
Inne sporty
Kłopoty z finansowaniem żużla. Państwowa licytacja o Zmarzlika