Jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart zdradziła w programie „Onet Opinie” szczegóły pracy Rady konsultacyjnej Strajku Kobiet. - Skład rady jest wstępny. Rada będzie pracować w podstolikach, w grupach roboczych. To będzie 50-100 osób, ponieważ jest 13 obszarów, które do tej pory się pojawiły - powiedziała. 

Jak podkreśliła Lempart, „widać jakie są nastroje i widać, że władza z różnymi swoimi straszakami, orędziami, wyciąganiem żandarmerii, odezwami Kaczyńskiego, który się przebiera za Jaruzelskiego, jest średnio dwa dni spóźniona”. - To wygląda trochę jak Łukaszenko z karabinem - stwierdziła. - Moim zdaniem to ludzie zrobią władzy stan wyjątkowy niż odwrotnie - dodała. - Za to, że są protesty i każde zachorowanie odpowiada Jarosław Kaczyński, który kazał Przyłębskiej wygłosić oświadczenie o zakazie aborcji i kłamać, że to jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego - podkreśliła jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.