Reklama

Czy Rosjanie będą modlić się do Putina?

Aktywiści z Petersburga domagają się, by cerkiew prawosławna przyjęła modlitwę do prezydenta.

Aktualizacja: 11.12.2015 05:45 Publikacja: 10.12.2015 18:03

Czy Rosjanie będą modlić się do Putina?

Foto: www.livejournal.com

"Komitet Narodowy +60" dopomina się u patriarchy, by ten przedstawił tekst modlitwy na posiedzeniu Świętego Synodu cerkwi.

„Do Ciebie Władimirze Władimirowiczu ośmielam się zwrócić swój głos, oczyść mnie z wszelkiej nieczyści, usłysz mnie w ten żałobny czas" - brzmi początek modlitwy cytowany przez krymski portal ruinformer.com. Jest to niezbyt udana przeróbka wiersza Nikołaja Gogola „Do Ciebie, o Matko Przenajświętsza".

Problemem jednak jest to, że nie wolno modlić się do żywych ludzi. Ale „Komitet" już w październiku domagał się od patriarchy przyspieszenia kanonizacji prezydenta Rosji.

Nie wiadomo, kiedy po raz pierwszy zwrócił się z taką prośbą do Cyryla, ale w swoim drugim piśmie twierdzą: „Ostatnie dane pokazują, że dla 90 proc. Ludności kraju prezydent jest oporą i nadzieją w ziemskim życiu, a prawie 100 proc. cerkiewnego ludu codziennie modli się o jego zdrowie i chciałoby, by do końca życia był przywódcą Wielkiej Rosji ! Nie jest tajemnicą że swe tytaniczne siły do pracy dla dobra Rosji otrzymuje wprost od Boga".

Nie jest jasne, kim są członkowie „Komitetu Narodowego +60". Organizacja pierwszy raz dała o sobie znać w 2012 roku w czasie 60. urodzin prezydenta Putina (stąd jej nazwa). Rok później zwrócili się do patriarchy, by skłonił prezydenta do zawarcia „małżeństwa dynastycznego" z wnuczką wielkiego księcia Cyryla, Marią Romanową.

Reklama
Reklama

W lipcu 2013 roku prezydent poinformował o rozwodzie ze swą dotychczasową żoną Ludmiłą.

W ciągu następnych dwóch lat Komitet próbował wraz z miejscowymi organizacjami kozackimi postawić w Petersburgu pomnik Putina (czemu jednak Kreml ostro się sprzeciwił), nadania ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu tytułu marszałka Rosji.

Członkowie komitetu próbowali również wyswatać świeżo upieczonego obywatela Rosji Gerarda Depardieu ponieważ „bycie samotnym kawalerem w Rosji to prosta droga do pijaństwa i tęsknoty".

Społeczeństwo
Kłopoty z multikulturowością na antypodach
Społeczeństwo
Pobór wraca do Europy? Francja szykuje się na trudne czasy
Społeczeństwo
Ludwig A. Minelli nie żyje. Założyciel Dignitas miał 92 lata
Społeczeństwo
Lotnisko w Wilnie zamknięte. To kolejny taki przypadek nad Litwą
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Wspomnienie
Nie żyje sir Tom Stoppard, legenda brytyjskiej dramaturgii
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama