Pierwsza debata o aborcji najpóźniej w październiku

Ponad 110 tys. osób poparło obywatelski projekt ustawy zakazujący przerywania ciąży.

Aktualizacja: 31.05.2016 19:28 Publikacja: 31.05.2016 18:35

Pierwsza debata o aborcji najpóźniej w październiku

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

– Zbieranie podpisów jeszcze trwa. Na razie doliczyliśmy się 110 tys., ale drugie tyle mają nasi wolontariusze w terenie – mówi „Rzeczpospolitej" Mariusz Dzierżawski, pełnomocnik komitetu Stop Aborcji. – Liczymy, że do końca czerwca podpisów będzie ponad pół miliona.

Gdyby tak się stało, byłby to sukces inicjatorów. W 2015 r. pod projektem zakazującym aborcji eugenicznej (ostatecznie odrzuconym przez Sejm) zebrano ponad 430 tys. podpisów. – Im więcej osób wyrazi poparcie dla naszej akcji, tym większa będzie presja na parlamentarzystów – stwierdza Dzierżawski.

Przypomina, że jeszcze zanim rozpoczęto zbiórkę podpisów, były próby zablokowania inicjatywy. W marcu marszałek Sejmu przez kilka tygodni zwlekał z decyzją o rejestracji komitetu. – Trudno było to zrozumieć, bo przecież w poprzedniej kadencji posłowie PiS opowiadali się za ochroną życia – mówi Dzierżawski i zapowiada, że podpisy zostaną złożone w Sejmie 5 lipca.

Po sprawdzeniu ich liczby przez Kancelarię Sejmu projekt ustawy najpóźniej w ciągu trzech miesięcy powinien trafić do pierwszego czytania na posiedzeniu Sejmu. To oznacza, że sprawą aborcji posłowie zajmą się najpóźniej w drugiej połowie października.

Opozycja krytykuje projekt, który całkowicie zakazuje aborcji, nawet jeśli ciąża jest wynikiem gwałtu, i dopuszcza karanie kobiet.

Co z projektem zrobi PiS? Posłowie tej partii nie chcą oficjalnie wypowiadać się na ten temat. Odsyłają do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego z marca. Prezes mówił wówczas dziennikarzom, że jest „przekonany, że ogromna większość klubu, a może wszyscy, poprą tę propozycję".

– Zbieranie podpisów jeszcze trwa. Na razie doliczyliśmy się 110 tys., ale drugie tyle mają nasi wolontariusze w terenie – mówi „Rzeczpospolitej" Mariusz Dzierżawski, pełnomocnik komitetu Stop Aborcji. – Liczymy, że do końca czerwca podpisów będzie ponad pół miliona.

Gdyby tak się stało, byłby to sukces inicjatorów. W 2015 r. pod projektem zakazującym aborcji eugenicznej (ostatecznie odrzuconym przez Sejm) zebrano ponad 430 tys. podpisów. – Im więcej osób wyrazi poparcie dla naszej akcji, tym większa będzie presja na parlamentarzystów – stwierdza Dzierżawski.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Połowa Polaków za małżeństwami par jednopłciowych. Co z adopcją?
Społeczeństwo
Ponad połowa Polaków nie chce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach
Społeczeństwo
Poznań: W bibliotece odkryto 27 woluminów z prywatnych zbiorów braci Grimm
Społeczeństwo
Budowa S1 opóźniona o niemal rok. Powodem ślady osadnictwa sprzed 10 tys. lat
Społeczeństwo
Warszawa: Aktywiści grupy Ostatnie Pokolenie przykleili się do asfaltu w centrum