Reklama

Zrzutki dla rodzin ofiar wypadku w Puszczykowie

Już ponad 110 tys. zł. wpłacili dotąd internauci na pomoc rodzinom ofiar wypadku na przejeździe kolejowym w Puszczykowie. Akcja trwa nadal.

Aktualizacja: 07.04.2019 11:25 Publikacja: 07.04.2019 10:33

W wypadku na przejeździe kolejowym w Puszczykowie zginęły dwie osoby z karetki pogotowia, a trzecia

W wypadku na przejeździe kolejowym w Puszczykowie zginęły dwie osoby z karetki pogotowia, a trzecia jest ranna. Trwa zbiórka pieniędzy dla rodzin ofiar.

Foto: materiały prasowe

W środę w zderzeniu karetki pogotowia z pociągiem zginęły dwie osoby, a trzecia jest ciężko ranna.

Ratownik medyczny osierocił czworo dzieci. Dwoje z nich jest w wieku szkolnym. Druga śmiertelna ofiara wypadku to lekarz, którego żona spodziewa się dziecka.

Zbiórkę na portalu zrzutka.pl zorganizował Oliver Suski, ratownik SOR ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Szpitala Bielańskiego w Warszawie.

"Lekarz i ratownik medyczny zginęli, a kierowca karetki jest utrzymywany w śpiączce farmakologicznej. Rodziny dotknęła nieopisana strata najbliższych. To nasi koledzy" – napisał na portalu.

Podkreślił, że ofiary tego wypadku to ludzie, którzy ratowali niejednokrotnie życie.  "Jesteście wspaniali, że potraficie się integrować i wspierać w tak trudnych momentach! Pieniądze zebrane podczas tej "zrzutki" zostaną przekazane do Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu gdzie następnie będą rozdysponowane pomiędzy rodziny" – zapowiedział organizator zbiórki.

Reklama
Reklama

Od piątku do dziś na koncie jest już prawie 9,5 tys. zł. Druga zbiórka dla żony zmarłego lekarza jest organizowana na portalu pomagam.pl. Tam już uzbierano ponad 107 tys. zł.

"Jesteśmy świadomi, że w tak dramatycznej sytuacji pieniądze nie przyniosą ulgi w cierpieniu, jednak w bezsilności wobec ogromu tragedii, pragniemy choćby w taki sposób przekazać wsparcie" – tłumaczą organizatorzy.

Dodają, że zebrane pieniądze przekazane zostaną żonie zmarłego lekarza- również rezydentce. "Wierzymy, że każda przekazana kwota będzie pomocna dla rodziny" – dodają pomysłodawcy tej zbiórki. Podają, że w akcję zaangażowało się nie tylko środowisko lekarskie, ratownicy, pielęgniarki, przedstawiciele zawodów medycznych i pacjenci.

Początkowo zakładali, że zbiorą 40 tys. zł dla rodziny lekarza, ale tę kwotę udało się zgromadzić w ciągu kilkunastu godzin, dlatego organizatorzy podnieśli próg do 120 tys. zł. Cała zgromadzona kwota zostanie podzielona pomiędzy rodziny ofiar wypadku.

Do tragicznego wypadku w Puszczykowie doszło w środę. Na przejeździe kolejowym karetka, którą jechało trzy osoby zderzyła się z pędzącym pociągiem.

Z ustaleń policji wynika, że w chwili zderzenia samochód stał na torach pomiędzy opuszczonymi rogatkami. Lekarz i ratownik zginęli na miejscu. Kierowca jest w szpitalu, w ciężkim stanie.

Reklama
Reklama

Pacjent jest po operacji, na razie nie wiadomo, kiedy zostanie podjęta próba wybudzenia go ze śpiączki farmakologicznej.

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła w czwartek Prokuratura Rejonowa Poznań-Wilda. Postępowanie prowadzone jest w kierunku spowodowania wypadku, w którym śmierć poniosły dwie osoby oraz sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Na poniedziałek zaplanowana jest sekcja zwłok śmiertelnych ofiar zdarzenia.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy wątpią w wiarygodność USA jako sojusznika
Społeczeństwo
Prezes OTOZ Animals: To błąd Jarosława Kaczyńskiego, jego wyborcy przecież też lubią psy
Społeczeństwo
Rząd wyprowadza Ukraińców z pensjonatów. Polska zmniejsza wsparcie dla uchodźców
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Społeczeństwo
Czy zakazać obrzezania u chłopców? Przewiduje to petycja, którą zajmie się Sejm
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama