Reklama
Rozwiń
Reklama

Niemcy: Nauka picia w szkole. „Lepiej mądry niż pijany”

W szkołach w Brandenburgii od 12 lat odbywają się lekcje kontrolowanej konsumpcji alkoholu.

Publikacja: 22.02.2019 18:35

Niemcy: Nauka picia w szkole. „Lepiej mądry niż pijany”

Foto: AdobeStock

Przed kilkoma dniami jedna z matek miała podpisać pismo ze szkoły, że zezwala swojemu 15-letniemu synowi na wypicie alkoholu w szkole. Donosiła o tym lokalna gazeta „Nordkurier”. Pismo ze szkoły zawierało pytanie, czy jej dziecko może pić w czasie lekcji alkohol. Informowano, że uczniowie maksymalnie wypiją cztery jednostki alkoholu, co odpowiada mniej więcej czterem szklankom piwa. Zgoda ta była potrzebna, aby jej syn mógł uczestniczyć w projekcie „Lieber schlau als blau”, czyli „Lepiej mądry niż pijany”, który władze oświatowe Brandenburgii finansują od roku 2007.

Około 90 uczniów dziewiątej klasy szkoły średniej w Templinie może w ramach tego projektu brać udział w eksperymencie. Jest on pomyślany także dla uczniów, którzy jeszcze nigdy nie pili alkoholu, aby uświadomić ich o działaniu tej używki i to nie tylko w teorii, ale także w praktyce. Matka nie zgodziła się na udział syna w tym eksperymencie i w rozmowie z gazetą „Nordkurier” pomstowała: „Czy oni zwariowali? Najpierw mamy uświadamiać nasze dzieci, jakie szkody wywołuje alkohol i narkotyki, a teraz mają pić nawet w szkole alkohol podawany im przez nauczycieli?”

Także kasa chorych DAK neguje takie eksperymenty. – Dzieci nie są królikami doświadczalnymi – powiedział rzecznik DAK Rüdiger Scharf w rozmowie z „Bild-Zeitung”. – Można uświadamiać młodzież tak, jak robimy to w naszym projekcie profilaktyki. Młodzież może założyć okulary, które w wirtualnej rzeczywistości robią projekcję samopoczucia po spożyciu alkoholu.

Roswitha Schier, ekspertka CDU ds. socjalnych także krytykuje ten projekt. – Dzieci z domów, w których nie pije się alkoholu, zachęcane są do picia pod presją grupy. Nikt przecież nie zachęca uczniów do palenia papierosów, żeby uświadomić im szkodliwość palenia. To chore zachowanie – krytykowała chadeczka.

Eksperci domagają się wzmożonej prewencji od czasu, gdy w minionych latach wśród nieletnich bardzo popularne było zjawisko upijania się do nieprzytomności. W ostatnich 2-3 latach stało się to mniej powszechne.

Reklama
Reklama

Carsten Schroeder, który kieruje projektem w Templinie, wyjaśniał, że uczniowie są zazwyczaj zachwyceni, kiedy słyszą, że w ramach lekcji będą pić alkohol. Ale to nie odpowiada realiom, bo ta pokazowa lekcja odbywa się w jakimś z lokali albo klubie młodzieżowym i nie ma nic wspólnego z pijaństwem.

Projekt ten powstał przed 12 laty w reakcji na mnożące się przypadki upijania się do nieprzytomności. Jego pomysłodawcy wychodzą z założenia, że styl konsumpcji alkoholu u każdego człowieka wykształca się między 12. i 16. rokiem życia. Aby wziąć udział w tym projekcie nieletni potrzebują zgody rodziców i rodzice decydują, ile alkoholu dziecko może maksymalnie wypić.

Nie chodzi bowiem o to, żeby przysposobić młodzież do picia alkoholu, tylko do uświadomienia jego działania. Przed wypiciem alkoholu uczniowie biorą udział w teście koncentracji i koordynacji, po czym formułują swoje oczekiwania, co zmieni się po wypiciu alkoholu. Testy te powtarzane są potem po spożyciu wina albo piwa wyjaśnia nadzorujący projekt nauczyciel.

Do tej pory w całych Niemczech około 5000 uczniów wzięło udział w tym projekcie.

Społeczeństwo
Dania zamknięta dla obcych
Materiał Promocyjny
Kiedy obawy rosną, liczy się realne wsparcie
Społeczeństwo
Słoweńcy byli za legalizacją eutanazji. Po roku zmienili zdanie
Społeczeństwo
Państwo socjalne przerosło Niemców
Społeczeństwo
Amerykanie są już mniej krwiożerczy
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Społeczeństwo
Watykan przekonał Aleksandra Łukaszenkę. Niezłomny ksiądz wyszedł na wolność
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama