Europejczycy o wyznawcach islamu myślą jak Trump

Większość mieszkańców Unii Europejskiej nie życzy sobie już żadnego imigranta z krajów muzułmańskich – wynika z badań prestiżowego londyńskiego think tanku Chatham House.

Aktualizacja: 10.02.2017 05:54 Publikacja: 09.02.2017 19:04

Europejczycy o wyznawcach islamu myślą jak Trump

Foto: AFP

Badania przeprowadzono w dziesięciu krajach UE. Największa niechęć do przybyszów z krajów, w których dominuje islam, jest w Polsce. Aż 71 proc. Polaków uważa, że dalsza imigracja z takich państw powinna być całkowicie wstrzymana.

Niewiele mniejszy opór panuje w bogatej Austrii (65 proc.), w której na fali niechęci do imigracji do władzy może dojść skrajnie prawicowa Partia Wolnościowa. A także na Węgrzech (64 proc.), których premier Viktor Orbán przoduje w krytyce unijnej polityki imigracyjnej, oraz w dwóch krajach starej Unii, nękanych ostatnio zamachami terrorystów islamistów – Belgii (64 proc.) i Francji (61 proc.).

Nowych muzułmanów nie życzy sobie także ponad połowa Niemców, co niedobrze wróży kanclerz Angeli Merkel przed wrześniowymi wyborami do Bundestagu. Jedynie w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii mniej niż połowa ankietowanych jest niechętna imigracji z krajów islamskich (odpowiednio 47 i 41 proc.).

„Rezultaty są uderzające i otrzeźwiające" – piszą eksperci Chatham House o swoich badaniach, które przeprowadzono na 10 tys. osób.

Jeżeli uwzględnić tych, którzy na pytanie odpowiedzieli: nie mam zdania, to wyniki są jeszcze bardziej zatrważające. Bo na przyjęcie choćby garstki muzułmanów zgadza się tylko 9 proc. Polaków, 15 proc. Belgów, 16 proc. Francuzów i 19 proc. Niemców.

To dowodzi, że w sprawach imigracji z krajów, w których dominuje islam, większość Europejczyków ma podobne poglądy jak krytykowany przez ich liderów nowy prezydent USA Donald Trump.

Badania przeprowadzono, zanim Trump wydał kontrowersyjny dekret, w którym czasowo zakazał wpuszczania do Ameryki obywateli siedmiu państw muzułmańskich i wstrzymał napływ uchodźców, w tym z Syrii. Niektórzy przywódcy europejscy mniej lub bardziej delikatnie sugerowali, że Trump łamie międzynarodową konwencję w sprawie uchodźców. W kraju był oskarżany o łamanie konstytucji, która zabrania dyskryminacji z powodu wyznania czy narodowości.

Badania przeprowadzono w dziesięciu krajach UE. Największa niechęć do przybyszów z krajów, w których dominuje islam, jest w Polsce. Aż 71 proc. Polaków uważa, że dalsza imigracja z takich państw powinna być całkowicie wstrzymana.

Niewiele mniejszy opór panuje w bogatej Austrii (65 proc.), w której na fali niechęci do imigracji do władzy może dojść skrajnie prawicowa Partia Wolnościowa. A także na Węgrzech (64 proc.), których premier Viktor Orbán przoduje w krytyce unijnej polityki imigracyjnej, oraz w dwóch krajach starej Unii, nękanych ostatnio zamachami terrorystów islamistów – Belgii (64 proc.) i Francji (61 proc.).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek
Społeczeństwo
Hipopotam okazał się samicą. Przez lata ZOO myślało, że jest samcem
Społeczeństwo
Demonstracje przeciw Izraelowi w USA. Protestują uniwersytety