Chiny: Przymusowa praca więźniów dla Tesco

Sieć sklepów Tesco wstrzymała współpracę z fabryką w Chinach, która do produkcji świątecznych pocztówek wykorzystywała przymusową pracę więźniów. Sprawa wyszła na jaw, gdy 6-letnia dziewczynka znalazła w skrzynce pocztowej świąteczną kartkę z błaganiem o pomoc.

Aktualizacja: 23.12.2019 08:51 Publikacja: 23.12.2019 06:28

Chiny: Przymusowa praca więźniów dla Tesco

Foto: AFP

Florence, sześcioletnia mieszkanka Londynu wyjęła ze skrzynki pocztowej świąteczna kartkę Tesco z następującą treścią:

"Jesteśmy zagranicznymi więźniami w więzieniu Qinqpu w Szanghaju, zmuszonymi do pracy wbrew naszej woli. Pomóż nam i powiadom organizacje praw człowieka".

Autor wpisu prosił każdego, do kogo rąk trafi kartka, o skontaktowanie się z Peterem Humphreyem, byłym brytyjskim dziennikarzem, niegdyś zatrzymanym w Chinach i więzionym w Qinqpu.

Ojciec dziewczynki, Ben Widdicombe, przyznał, że rodzice dziewczynki na początku apel potraktowali jak żart. Po zastanowieniu doszli jednak do wniosku, że sprawa jest "potencjalnie poważna" i przekazali wiadomość Humphreyowi.

Okazało się, że chińska fabryka, która produkowała kartki świąteczne na zamówienie Tesco, rzeczywiście wykorzystuje do tej pracy zagranicznych więźniów osadzonych w Qinqpu, wbrew ich woli.

Tesco natychmiast wstrzymała współpracę z fabryką. wszczęła również dochodzenie wobec chińskiego dostawy kartek świątecznych, Zheijiang Yunguang Printing.

Ze sprzedaży kartek świątecznych Tesco przekazuje rocznie 300 tys. funtów dla British Heart Foundation, Cancer Research UK i Diabetes UK.

Florence, sześcioletnia mieszkanka Londynu wyjęła ze skrzynki pocztowej świąteczna kartkę Tesco z następującą treścią:

"Jesteśmy zagranicznymi więźniami w więzieniu Qinqpu w Szanghaju, zmuszonymi do pracy wbrew naszej woli. Pomóż nam i powiadom organizacje praw człowieka".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Rosyjska wojna z książkami. „Propagowanie nietradycyjnych preferencji seksualnych”
Społeczeństwo
Wielka Brytania zwróci cztery włócznie potomkom rdzennych mieszkańców Australii
Społeczeństwo
Pomarańczowe niebo nad Grecją. "Pył może być niebezpieczny"
Społeczeństwo
Sąd pozwolił na eutanazję, choć prawo jej zakazuje. Pierwszy taki przypadek
Społeczeństwo
Hipopotam okazał się samicą. Przez lata ZOO myślało, że jest samcem