- Działania policjantów podczas zabezpieczenia 11 Marszu Równości we Wrocławiu doprowadziły do szybkiego zatrzymania mężczyzny, który szedł z nożami w kierunku miejsca zgromadzenia uczestników marszu. Szedł i krzyczał m. in. „Allah Akbar” - poinformował podinsp. Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji. Mężczyzna trzymał w rękach dwa noże. - Trafił do jednego z wrocławskich komisariatów, gdzie wyjaśniane są wszystkie okoliczności w tej sprawie - powiedział rzecznik.

Zatrzymany to 41-letni obywatel Polski. Był już wcześniej notowany za przestępstwa i wykroczenia.

Jak dodał podinsp. Zaporowski, podczas samego Marszu Równości nie odnotowano żadnych poważnych incydentów. - W trakcie zabezpieczenia zatrzymany został mężczyznę podejrzany o popełnienie wykroczenia. Ponadto ustalono trzy osoby wobec, których skierowane zostaną wnioski do sądu o ukaranie w związku z wykroczeniem - wyjaśnił.

- W sobotnich manifestacjach nad bezpieczeństwem czuwali policjanci pionów prewencji, ruchu drogowego i kryminalnego. We wszystkich newralgicznych miejscach policjanci kierowali także ruchem drogowym wskazując miejsca objazdu. Podczas zabezpieczenia wspierani byli również przez funkcjonariuszy z innych garnizonów Policji i KGP - mówił rzecznik.