Bunt pracowników Stowarzyszenia "Wiosna"

Po odwołaniu bez uzasadnienia prezes Joanny Sadzik pracownicy Stowarzyszenia Wiosna, organizatora akcji "Szlachetna Paczka", zażądali natychmiastowego spotkania z członkami Walnego Zgromadzenia.

Aktualizacja: 07.02.2019 14:59 Publikacja: 07.02.2019 13:09

Bunt pracowników Stowarzyszenia "Wiosna"

Foto: wiosna.org.pl

Joanna Sadzik, która zastąpiła oskarżanego o mobbing ks. Jacka Stryczka na stanowisku prezesa Stowarzyszenia "Wiosna", została odwołana bez podania przyczyny w ostatni poniedziałek.

Na stanowisku zastąpił ją ks. Grzegorz Babiarz - bliski znajomy ks. Stryczka. Decyzja o zwolnieniu Sadzik i powołaniu Babiarza zapadła podczas tego samego posiedzenia walnego zgromadzenia "Wiosny", przy czym decyzja dotycząca dymisji Sadzik nie została w żaden sposób uzasadniona.

W reakcji na tę decyzję cały zarząd Stowarzyszenia "Wiosna" podał się do dymisji. Wielu wolontariuszy nie kryło oburzenia i groziło zerwaniem współpracy.

Wczoraj  pracownicy "Wiosny" skierowali pismo do członków Walnego Zgromadzenia.

"Jako pracownicy Stowarzyszenia, bezpośrednio zaangażowani w realizację jego misji i celów, kierujący się jego wartościami i najlepiej znający wyzwania, z jakimi na co dzień mierzy się WIOSNA, zwracamy się do Was z pilną prośbą o spotkanie. Wierzymy, że pozwoli ono doprowadzić do zażegnania kryzysu, który wyniknął w związku z wydarzeniami ostatnich dni i niespodziewanym dla nas - zespołu WIOSNY, a jeszcze bardziej dla wolontariuszy i naszych partnerów biznesowych, z którymi na co dzień współpracujemy - odwołaniem Prezes Joanny Sadzik i ustąpieniem pozostałych członków Zarządu Stowarzyszenia.

Zależy nam, by to spotkanie odbyło się najpóźniej jutro, tj. 7 lutego 2019 roku" - czytamy w piśmie opublikowanym przez RMF FM.

Pracownicy "Wiosny" swoją determinację tłumaczą powagą sytuacji, w jakiej znalazło się Stowarzyszenie, ale też niezrozumiałością decyzji, które zapadły.

"Trudno nam tłumaczyć tę zmianę innym: mediom, partnerom, wolontariuszom. W bardzo trudnym dla organizacji momencie przeprowadziliśmy XVIII finał Szlachetnej Paczki, dzięki któremu mądra pomoc trafiła do ponad 16 tys. rodzin, cały czas trwa XVI edycja Akademii Przyszłości, pod opieką której znajduje się ponad 2 tys. dzieci z całej Polski. Nie rozumiemy dlaczego i nie zgadzamy się na to, by cały ten wysiłek, praca nasza i kilkunastu tysięcy wolontariuszy, została podsumowana w ten sposób" - czytamy.

Pracownicy "Wiosny" zauważają, że podczas spotkania z nowo wybranym prezesem, ks. Babiarzem, ten, pytany o plany Stowarzyszenia i swoją wizję jego rozwoju, odsyłał ich do decyzji Walnego Zgromadzenia.

'""Wiosna" to wielka odpowiedzialność zarówno Walnego, Zarządu jak i pracowników - chcemy wiedzieć, za co ją bierzemy, i zależy nam, by przed podjęciem przez Państwa kolejnych decyzji nasz głos został wysłuchany. Wierzymy, że wysłuchanie go pomoże również Państwu" - piszą.

Nie wiadomo, czy pismo przyniesie jakiś efekt. Jego autorzy bowiem nie wiedzą, kto jest członkiem Walnego Zgromadzenia - nie istnieje żadna lista 21 członków, dostępne są jedynie adresy mailowe.

Joanna Sadzik, która zastąpiła oskarżanego o mobbing ks. Jacka Stryczka na stanowisku prezesa Stowarzyszenia "Wiosna", została odwołana bez podania przyczyny w ostatni poniedziałek.

Na stanowisku zastąpił ją ks. Grzegorz Babiarz - bliski znajomy ks. Stryczka. Decyzja o zwolnieniu Sadzik i powołaniu Babiarza zapadła podczas tego samego posiedzenia walnego zgromadzenia "Wiosny", przy czym decyzja dotycząca dymisji Sadzik nie została w żaden sposób uzasadniona.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Cudzoziemka urodziła dziecko przy polsko-białoruskiej granicy. Trafiła do szpitala
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie boją się wojny
Społeczeństwo
Odeszła pozostając wierna sobie. Jaka naprawdę była prof. Jadwiga Staniszkis
Społeczeństwo
Zmarła Jadwiga Staniszkis
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
W gospodarstwie znaleziono kilkadziesiąt martwych zwierząt. Zatrzymano 48-latka