RPA: Uratowano tysiące piskląt flamingów. Groziła im smierć

W RPA podjęto się desperackiej próby uratowania tysięcy piskląt flamingów, którym groziła śmierć w ich wysuszonym siedlisku.

Aktualizacja: 07.02.2019 21:36 Publikacja: 07.02.2019 21:15

Foto: AFP

Z wysuszonych terenów wywieziono około 2000 młodych osobników. Pisklęta zostały pozostawione przez swoich rodziców po znacznym spadku poziomu wody w zaporze Kamfers w pobliżu Kimberley.

Południowoafrykańska Fundacja Ochrony Ptaków (SANCCOB), jedna z organizacji, która zajmują się hodowlą piskląt, zbiera datki na jedzenie dla uratowanych zwierząt. Potrzebni są także wolontariusze, którzy karmią pisklęta.

Katta Ludynia z SANCCOB powiedziała, że około 550 ptaków zostało transportowanych samolotem i samochodem do siedziby fundacji w Kapsztadzie.

- Pisklęta przybyły w bardzo złym stanie, ponieważ wiele z nich było odwodnionych. Część z nich chwilę wcześniej wykluło się z jaj, więc mieliśmy problemy z infekcjami - powiedziała Ludynia.

- Obecnie wszystkie są leczone i regularnie karmione. Uratowane flamingi zostaną pod opieką fundacji przez kolejne 3-4 miesiące. Po tym czasie powinny być gotowe do wypuszczenia na wolność. Nie ustalono jeszcze, czy zwierzęta powrócą do miejsca, z którego je uratowano.

RPA w ostatnich lata boryka się z brakami wody. Lato na półkuli południowej było w 2018 roku szczególnie suche. Kapsztad jest pierwszym dużym miastem, które stanęło w obliczu takiego kryzysu wodnego, ale jest mało prawdopodobne, aby był on ostatnim.

- Sytuacja w Kapsztadzie jest przedsmakiem tego, co może pojawić się w miastach na całym świecie - uważa geograf Jasper Knight z Uniwersytetu Witwatersrand w Johannesburgu.

Susza, która w ostatnim czasie nawiedziła Kalifornię, Brazylię i Hiszpanię sugeruje, że w przyszłości coraz więcej miejsc będzie miało problem z dostępem do wody. Wzrost liczby ludności miejskiej powodu, że zasoby wodne są coraz bardziej przeciążone. 

Z wysuszonych terenów wywieziono około 2000 młodych osobników. Pisklęta zostały pozostawione przez swoich rodziców po znacznym spadku poziomu wody w zaporze Kamfers w pobliżu Kimberley.

Południowoafrykańska Fundacja Ochrony Ptaków (SANCCOB), jedna z organizacji, która zajmują się hodowlą piskląt, zbiera datki na jedzenie dla uratowanych zwierząt. Potrzebni są także wolontariusze, którzy karmią pisklęta.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Aleksander Dugin i faszyzm w rosyjskim szkolnictwie wyższym
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Społeczeństwo
Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok"
Społeczeństwo
Kruszeje optymizm nad Dnieprem. Jak Ukraińcy widzą koniec wojny?
Społeczeństwo
Walka z gwałtami zakończyła się porażką. Władze zamykają więzienie w USA
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Społeczeństwo
5 milionów osób o krok od śmierci głodowej. Kryzys humanitarny w Sudanie