Norweska księżna, żona księcia Haakona i matka ich trójki dzieci, diagnozę usłyszała w październiku. Od dłuższego czasu uskarżała się na problemy z oddychaniem i zawroty głowy.
Dopiero specjalistyczne badania pozwoliły wykryć przyczynę dolegliwości księżnej.
Idiopatyczne włóknienie płuc, na które cierpi księżna, jest śmiertelną chorobą o nieustalonej etiologii. Dotyka na ogół mężczyzn po 60 roku życia.
Schorzenie jest stosunkowo rzadkie i nieczęsto dotyka kobiety. 45-letnia Mette-Marit jest świadoma, że rokowania są złe. Osoby dotknięte tą chorobą przeżywają na ogół od 3 do 5 lat od jej wystąpienia.
O stanie zdrowia księżnej norweski dwór poinformował w oficjalnym komunikacie.