W Niemczech na porządku dziennym są małe znaki przy drogach wjazdowych do miast, informujące o obecności w danym miejscu kościoła katolickiego czy luterańskiego, oraz o godzinach mszy lub innych obrzędów - pisze agencja. Grupa "Spaghetti Monsters", organizacja krytykująca religię jako nietolerancyjną, chciała uzyskać pozwolenie na podobne tablice w miejscowości Templin, na północny wschód od Berlina.

Agencja dpa poinformowała, że sąd kraju Brandenburgia orzekł, iż grupa nie może powoływać się na prawa wspólnoty religijnej lub filozoficznej. Sędziowie stwierdzili, że krytyka religii innych nie stanowi filozofii.

Grupa twierdzi, że jest organizacja humanistyczną i zamierza złożyć odwołanie od wyroku. Zarzeka się, że pójdzie nawet do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Kościół Latającego Potwora Spaghetti został założony przez ateistów w Ameryce w 2005 jako "antidotum na fundamentalistyczne chrześcijaństwo". Członkowie Kościoła nazywają się pastafarianami.