Sejmowi prawnicy: nowa ustawa PiS ws. sędziów może naruszać prawo UE

Wprowadzenie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów za odmowę stosowania przepisu ustawy należy uważać za naruszenie zasady pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej przed prawem Polskim - wynika z opinii Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu.

Aktualizacja: 18.12.2019 10:14 Publikacja: 18.12.2019 09:54

Sejmowi prawnicy: nowa ustawa PiS ws. sędziów może naruszać prawo UE

Foto: Fotorzepa / Marian Zubrzycki

W czwartek wieczorem do Sejmu trafiła obszerna nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw.

Projekt to odpowiedź partii rządzącej na ostatnie zamieszanie w sądownictwie, którego powodem jest wyrok Izby Pracy Sądu Najwyższego z 5 grudnia. Stwierdzono w nim, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa UE, a obecna KRS nie jest organem bezstronnym i niezawisłym.

Czytaj także:

Nowa ustawa PiS ws. sądownictwa – co zawiera

Nowa ustawa autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości przewiduje możliwość złożenia z urzędu (ewentualnie przeniesienie na inne miejsce służbowe) sędziów, którzy podejmą działa „w celu kwestionowania istnienia stosunku służbowego osoby powołanej do pełnienia urzędu na stanowisku sędziowskim". Chodzi o zakazanie sędziom badania legalności powołania sędziego nominowanego przez nową Krajową Radę Sądownictwa i powołanego przez Prezydenta.

We wtorek opublikowano opinię w sprawie zgodności projektu z prawem Unii Europejskiej przygotowaną przez Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu.

Dokument jest obszerny (z całością można zapoznać się tutaj). W konkluzji stwierdzono, że "w zakresie, w jakim projektowana ustawa przewiduje odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za przewinienie służbowe w postaci oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa polegającej na odmowie stosowania przepisu ustawy, jeżeli uprzednio jego niezgodności z Konstytucją lub umową międzynarodową (...) nie stwierdził Trybunał Konstytucyjny", należy uważać za "naruszenie zasady pierwszeństwa prawa Unii Europejskiej przed prawem polskim w rozumieniu, jakie nadał jej Trybunał Sprawiedliwości na tle obowiązku lojalnej współpracy (...)".

W opinii podkreślono, że "wskazane naruszenia nie mogą być usprawiedliwione przez odwołanie się do zasady, że chodzi tutaj o materie podlegające kompetencji narodowej państw członkowskich, a zatem materie nieobjęte prawem Unii. Zgodnie bowiem z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości, nawet wówczas kompetencje krajowe muszą być wykonywane w poszanowaniu tego prawa".

W czwartek wieczorem do Sejmu trafiła obszerna nowelizacja Prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw.

Projekt to odpowiedź partii rządzącej na ostatnie zamieszanie w sądownictwie, którego powodem jest wyrok Izby Pracy Sądu Najwyższego z 5 grudnia. Stwierdzono w nim, że Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa UE, a obecna KRS nie jest organem bezstronnym i niezawisłym.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona