Strajk pracowników sądów

Pracownicy sekretariatów w sądach zarabiają grosze, a pracują ponad normę. Od lat nie doczekali się podwyżki.

Aktualizacja: 10.12.2018 09:34 Publikacja: 10.12.2018 07:12

Strajk pracowników sądów

Foto: 123RF

W poniedziałek ruszyć ma protest pracowników sądów i prokuratur. Wszyscy mają iść na L4. Zwolnienia lekarskie nie mają być „lewe". Będą się leczyć.

Czytaj też:

W wielu sądach epidemia. Brakuje rąk do pracy

Wiceminister Wójcik przyznaje: W sądach zarabiają za mało

Sądy: bunt prekariuszy - komentuje Tomasz Pietryga

Planowany protest w sądach - skutki dla postępowań sądowych

– Od pani dyrektor usłyszeliśmy, że ona sobie nie wyobraża, by kogoś z nas w poniedziałek nie było w pracy – mówi nam jeden ze stażystów (chce pozostać anonimowy). – Spotkanie z nią miało ewidentnie wywołać w nas efekt mrożący, abyśmy się przestraszyli – dodaje. W innych sądach dyrektorzy też straszyli. Przykład? Nie wypłacą premii...

Pracownikom sądów chodzi o zarobki. Niejednokrotnie zarabiają najniższą krajową. Mimo wyższego wykształcenia i wielu lat pracy. Żyją z pożyczek i kredytów. Teraz mają iść grupowo, co ma pokazać, jak są ważni.

W poniedziałek ruszyć ma protest pracowników sądów i prokuratur. Wszyscy mają iść na L4. Zwolnienia lekarskie nie mają być „lewe". Będą się leczyć.

Czytaj też:

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona