Europejscy karniści: sprawa Tulei nie może być rozpoznawana przez Izbę Dyscyplinarną SN

Szef ECBA przypomina, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, orzekając w sprawie C-791/19 Komisja przeciwko Polsce, postanowieniem z 8 kwietnia 2020 r. m.in. zawiesił działanie Izby Dyscyplinarnej jako sądu pierwszej lub drugiej instancji w sprawach dyscyplinarnych przeciwko sędziom.

„W związku z powyższym ECBA wzywa, aby bieżąca sprawa przeciwko sędziemu Igorowi Tulei tocząca się przed Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego była zawieszona na czas obowiązywania środków tymczasowych stosowanych przez TSUE lub przekazana do innej izby Sądu Najwyższego” - czytamy w liście do sędzi Manowskiej.

Szef europejskich karnistów zaapelował w nim również o podjęcie przez nową Pierwszą Prezes wszelkich niezbędnych środków, które są w jej mocy,  „aby zagwarantować, by wszyscy sędziowie w Polsce mogli wykonywać swoje obowiązki zawodowe nie obawiając się represji, czy zastraszania”.

 Prokuratura Krajowa chce uchylenia immunitetu Tulei, by postawić mu zarzuty z art. 231 § 1 Kodeksu karnego (nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego), w związku z art. 266 § 2 (ujawnienie informacji osobie nieuprawnionej) oraz art. 241 § 1 (naruszenie tajemnicy śledztwa). Powyższych przewinień Tuleja miał się dopuścić umożliwiając udział reporterom w posiedzeniu sądu 18 grudnia 2017 r., które - według Prokuratury Krajowej - miało charakter niejawny. Zdaniem śledczych sędzia, cytując w ustnym uzasadnieniu zeznania świadków z postępowania przygotowawczego - bez wymaganej zgody prokuratora na ich ujawnienie - miał narazić prawidłowy bieg dalszego śledztwa w sprawie. Sprawa dotyczyła głosowania w sali kolumnowej w sejmie w grudniu 2016 roku (odbyło się w tym miejscu, gdyż mównica sali plenarnej sejmu została zablokowana przez opozycję w geście sprzeciwu przed proponowanymi zmianami zasad pracy dziennikarzy w Sejmie).