Pasje, przypadek i pieniądze wpływają na wybór profesji

Chociaż w wyborze studiów młodzi ludzie kierują się najczęściej własnymi zainteresowaniami, to już o wyborze zawodu decyduje głównie przypadek.

Publikacja: 27.12.2020 21:00

Pasje, przypadek i pieniądze wpływają na wybór profesji

Foto: shutterstock

Prawie połowa Polaków z pokolenia Y (urodzonych w latach 1980–1995) twierdzi, że wybrała studia zgodne ze swoimi zainteresowaniami, lecz dla sporej części z nich liczyły się też przesłanki ekonomiczne. W tym przekonanie, że warto postawić na kierunek z przyszłością – wynika z badania SW Research, które w tym roku objęło ponad 1,2 tys. aktywnych zawodowo osób po 25. roku życia.

Wśród nich byli przedstawiciele trzech pokoleń; generacji tzw. boomersów, czyli dzisiejszych 50–60-latków, pokolenia X urodzonego w latach 1965–1975 i pokolenia Y. O ile w każdym pokoleniu głównym kryterium wyboru studiów okazały się własne zainteresowania, o tyle młodzi z pokolenia Y, wychowani już w gospodarce rynkowej, częściej uwzględniali też racjonalne przesłanki. Prawie 36 proc. z nich zdecydowała się na kierunek, który uważa za przyszłościowy (w starszych pokoleniach wybrało tak niespełna 32 proc. badanych). Największą różnicę widać w podejściu do zarobków; niemal co piąty z „igreków" (to prawie dwukrotnie częściej niż starsze pokolenia) wśród kryteriów wyboru studiów wskazał zarobki w branży.

Co ciekawe, nie widać tu zróżnicowania kobiet i mężczyzn. O ile wśród boomersów i w pokoleniu X to panowie ponaddwukrotnie częściej niż panie kierowali się przyszłymi zarobkami, o tyle wśród „igreków" podobna część przedstawicieli obu płci uwzględnia kwestie finansowe. Racjonalne czynniki – w tym perspektywa dobrych zarobków w branży – liczą się dla młodych ludzi jeszcze bardziej w przypadku wyboru zawodu czy specjalizacji po studiach.

Jednak tutaj jeszcze większą rolę niż przy wyborze studiów odgrywał przypadek, który okazał się głównym czynnikiem wpływającym na wybory zawodowe Polaków, i to niezależnie od pokolenia. Wprawdzie najczęściej mówili o nim boomersi (39 proc.), lecz również w pokoleniu Y okazał się on ważniejszy od własnych zainteresowań, a nawet zarobków w danej branży, które dla młodych ludzi są kluczowym czynnikiem wyboru drogi zawodowej.

O ile wśród boomersów tylko co siódmy (a w pokoleniu X co piąty) zwracał uwagę na wysokość przyszłej pensji, o tyle w pokoleniu Y już niemal 30 proc., wybierając zawód, kieruje się jego możliwościami finansowymi. Szczególnie duże różnice widać w przypadku kobiet; w pokoleniu 50–60-latków niespełna co dziesiąta z pań uwzględniała w wyborze zawodu argument potencjalnych zarobków, a wśród najmłodszych uczestniczek badania takich wskazań było prawie trzykrotnie więcej (26 proc.). Nadal jednak na zarobki zwracają większą uwagę mężczyźni, wśród których również znaczenie przyszłej pensji wyraźnie wzrosło (z 18 do 33 proc.).

Można to uznać za połączenie rynkowej presji na sukces finansowy z wciąż silnym tradycyjnym modelem rodziny, w którym to mężczyzna powinien zapewnić byt swoim bliskim, którymi z kolei powinna się opiekować kobieta. Ten model wpływa na wychowanie i kształtowanie młodych ludzi – na wspieranie określonych wyborów w rozwoju zainteresowań. Wybory te, dokonywane już we wczesnym dzieciństwie, mają duży wpływ na późniejsze wybory edukacyjne i zawodowe kobiet – oceniają autorki raportu „Gender Gap po polsku 2020", który powstał na podstawie badania SW Research. Jego wyniki dowodzą jednak, że w ostatnich dekadach zaszły duże zmiany pokoleniowe; ich efektem jest nie tylko rosnąca grupa kobiet, które kierują się racjonalnymi względami w wyborze studiów i kariery, ale także coraz wyższy udział kobiet na kierunkach i w zawodach STEM (technologia, inżynieria, mechanika). Raport przypomina, że wśród kobiet kierunki ścisłe są dzisiaj nawet bardziej popularne niż wśród mężczyzn, którzy jednak dominują nadal na studiach technicznych, a to z kolei wpływa na niewielki wciąż udział pań w zawodach STEM (26–30 proc.), zwłaszcza w IT.

Prawie połowa Polaków z pokolenia Y (urodzonych w latach 1980–1995) twierdzi, że wybrała studia zgodne ze swoimi zainteresowaniami, lecz dla sporej części z nich liczyły się też przesłanki ekonomiczne. W tym przekonanie, że warto postawić na kierunek z przyszłością – wynika z badania SW Research, które w tym roku objęło ponad 1,2 tys. aktywnych zawodowo osób po 25. roku życia.

Wśród nich byli przedstawiciele trzech pokoleń; generacji tzw. boomersów, czyli dzisiejszych 50–60-latków, pokolenia X urodzonego w latach 1965–1975 i pokolenia Y. O ile w każdym pokoleniu głównym kryterium wyboru studiów okazały się własne zainteresowania, o tyle młodzi z pokolenia Y, wychowani już w gospodarce rynkowej, częściej uwzględniali też racjonalne przesłanki. Prawie 36 proc. z nich zdecydowała się na kierunek, który uważa za przyszłościowy (w starszych pokoleniach wybrało tak niespełna 32 proc. badanych). Największą różnicę widać w podejściu do zarobków; niemal co piąty z „igreków" (to prawie dwukrotnie częściej niż starsze pokolenia) wśród kryteriów wyboru studiów wskazał zarobki w branży.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca
Rząd odpowiada na plany masowych zwolnień w firmach. 50 mln zł wsparcia
Praca
Trudno dzisiaj zagonić pracownika do biura. Szczególnie w piątek
Praca
Tego powinni się uczyć przyszli menedżerowie AI
Praca
Depresja pracowników kosztuje firmy miliardy złotych. Straty są coraz większe
Praca
Rekordowa liczba studenckich staży w Programie Kariera