Aktualizacja: 13.12.2017 05:38 Publikacja: 12.12.2017 17:54
4 marca 2016 r. na autostradzie A4 pancerne bmw wpadło w poślizg i zjechało do rowu
Foto: PAP
Zły stan opony w prezydenckiej limuzynie przyspieszył jej zniszczenie – to jedna z kluczowych tez prokuratury i biegłych, którzy wyjaśniali przyczynę ubiegłorocznego wypadku prezydenckiej limuzyny pod Opolem. Okazuje się, że nie tylko założono wycofane z użytku opony w przednich kołach (sprawę ujawniła w ubiegłym roku „Rzeczpospolita"), wysłużone opony miały także tylne koła, w tym ta, która eksplodowała podczas jazdy z głową państwa. W wielu miejscach bieżnik opony był poniżej dopuszczalnych norm 4 mm – ustaliła „Rzeczpospolita".
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas