Narkotykowe grupy stawiają na milionowe zyski

Hurtowe ilości, prekursory z Chin i wykorzystywane jako przykrywki legalne firmy – narkotykowe gangi działają ponad podziałami.

Aktualizacja: 06.08.2019 21:58 Publikacja: 06.08.2019 18:57

Narkotykowe grupy stawiają na milionowe zyski

Foto: Fotorzepa, Jakub Dobrzyński

Międzynarodowe powiązania i organizowanie przemytów na wielką skalę, przynoszących jednorazowo zyski rzędu milionów złotych – to oblicze współczesnego narkobiznesu.

– Transgraniczność przestępczości narkotykowej staje się normą, a w ramach międzynarodowych wspólnych z Europolem operacji coraz częściej jednorazowo przejmujemy już nie kilogramy, ale tony narkotyków – mówi „Rzeczpospolitej" Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji.

Oprócz nastawienia na hurt widoczny jest inny trend: prekursory do produkcji narkotyków i anabolików coraz częściej są sprowadzane z Chin, gdzie panują dość swobodne normy w tym zakresie.

Najnowszy, spektakularny przykład charakteryzujący narkotykowe gangi to przejęcie przez CBŚP i służby innych krajów 1,2 tony GBL, zwanej pigułką, albo kropelką gwałtu, i likwidacja wiodącego przez Polskę kanału przerzutowego tej substancji. Była przesyłana z Chin na Litwę – później przez firmy kurierskie trafiała do Polski, Europy i do krajów Ameryki Północnej i Azji.

– O skali nielegalnego przedsięwzięcia świadczy fakt, że zaangażowani w nie mogli przesłać łącznie 335 ton narkotyku wartości 21 mln euro – mówi Iwona Jurkiewicz.

Dwaj Polacy zaangażowani w proceder nie mają kryminalnej przeszłości. – Prowadzili na Litwie działalność gospodarczą, sprzedawali środki czyszczące – mówi nam jeden z funkcjonariuszy. Na Litwie GBL dotąd było legalne i dopiero w związku z tą sprawą środek zdelegalizowano.

To największy w ostatnim czasie przemyt udaremniony przez CBŚP, choć przesyłki idące w tony nie są rzadkością.

Trzy tony haszyszu z Pakistanu wartości 60 mln zł chciał przemycić do Polski w kartonach z pościelą gang ze Śląska, mający kontakty w Holandii. W lipcu 2018 r. statek z kontrabandą wpłynął do Gdyni. Dzięki informacjom polskiej policji także w Holandii śledczy przejęli narkotyki. Również w ubiegłym roku CBŚP skonfiskowało przesyłkę z Chin – 310 litrów płynnego prekursora amfetaminy (wartego 1,2 mln zł).

– Przy tych dwóch sprawach policjanci z CBŚP współpracowali z amerykańską Drug Enforcement Administration i z pakistańską Pakistan Anti – Narcotics Force – mówił komendant główny policji Jarosław Szymczyk.

Z kolei w ramach niedawnej majowej operacji „Lodołamacz" CBŚP i służby z Hiszpanii, Litwy, Estonii i W. Brytanii ujęły 22 osoby z półświatka, które mogły wyprać 680 mln euro uzyskane z przestępstw. W grupie byli głównie Litwini, ale praniem brudnych pieniędzy zajmowali się także Polacy.

– Narkobiznes wciąż jest domeną zorganizowanych grup, tyle że dla zysku współpracują ze sobą ludzie różnych narodowości i ponad granicami – twierdzą policjanci zwalczający taką przestępczość. Jak wynika z danych KGP, w pierwszej połowie tego roku stwierdzono 38 tys. przestępstw narkotykowych – to o 3,3 tys. więcej niż w tym samym czasie rok temu. Do czerwca już 17 tys. osób usłyszało zarzuty – to o blisko 1,9 tys. osób więcej – ponad połowę złapano na gorącym uczynku.

W 2018 r. CBŚP przejęło 11 ton narkotyków, czyli czterokrotnie więcej niż w 2017. Kolejne cztery tony przechwycili policjanci z kraju. – W ubiegłym roku zostało skonfiskowanych 13 kilogramów i 716 litrów płynnej GBL – mówi Michał Kidawa z Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii. W Polsce wciąż najpopularniejszy narkotyk to marihuana.

Międzynarodowe powiązania i organizowanie przemytów na wielką skalę, przynoszących jednorazowo zyski rzędu milionów złotych – to oblicze współczesnego narkobiznesu.

– Transgraniczność przestępczości narkotykowej staje się normą, a w ramach międzynarodowych wspólnych z Europolem operacji coraz częściej jednorazowo przejmujemy już nie kilogramy, ale tony narkotyków – mówi „Rzeczpospolitej" Iwona Jurkiewicz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii