Morderstwo w Nietoperku: Niezrozumiałe działania policji

Policja działa tak, jakby chciała mojego bankructwa – skarży się „Rzeczpospolitej" mężczyzna, który stracił żonę w głośnej zbrodni.

Aktualizacja: 10.07.2019 22:46 Publikacja: 09.07.2019 19:36

Morderstwo w Nietoperku: Niezrozumiałe działania policji

Foto: shutterstock

– Zostałem potraktowany gorzej niż przestępca – mówi Andrzej Chyliński, współwłaściciel strzelnicy w Nietoperku w woj. lubuskim. Ledwo uszedł z życiem po tym, gdy klient strzelnicy zamordował jego żonę. Tego samego dnia zaskakujące czynności w domu Chylińskiego podjęła policja. Jako pierwsza opisuje je „Rzeczpospolita".

Do morderstwa doszło 14 czerwca. Na prywatną strzelnicę małżeństwa Chylińskich przyszedł 23-latek, który już wcześniej strzelał tam w celach rekreacyjnych. – Poszedł z żoną oddać kilka strzałów. W tym czasie kosiłem trawę. Nagle widzę, że ktoś do mnie podbiega, mierzy z broni, mówi „ciebie też" i dwukrotnie naciska na spust. Do końca życia nie zapomnę jego zdziwienia, że broń nie wypaliła – relacjonuje Chyliński.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Kraj
Ruszyło śledztwo w sprawie Centrum Niemieckiego
Materiał Partnera
Dzień Zwycięstwa według Rosji
Kraj
Najważniejsze europejskie think tanki przyjadą do Polski
Kraj
W ukraińskich Puźnikach odnaleziono szczątki polskich ofiar UPA
Kraj
80. rocznica zakończenia II wojny światowej. Trump ustanawia nowe święto. Dlaczego Polacy nie lubią tego dnia?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem