Pod koniec maja Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego kasację ws. ekstradycji Romana Polańskiego. - Podjąłem decyzję, że kieruję do Sądu Najwyższego kasację ws. decyzji dotyczącej Romana Polańskiego, w której to sprawie sąd krakowski zdecydował o niewydawaniu pana Polańskiego Stanom Zjednoczonym w sytuacji, kiedy jest oskarżony i ścigany o okrutne przestępstwo wobec dziecka, gwałt na dziecku - uzasadniał Ziobro swoją decyzję w radiowej Jedynce.

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny zadeklarował w TVN24, że będzie proponował, by w przypadku gwałtu, czy zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem nie było przedawnień. - Nie powinno być nagrody dla sprawcy, który ucieka przed wymiarem sprawiedliwości – ocenił Zbigniew Ziobro.

Odniósł się do sprawy Romana Polańskiego, który - w ocenie Ziobry - powinien odpowiedzieć przed sądem. - Jeżeli ktoś dopuszcza się gwałtu, powinien za to odpowiedzieć, niezależnie od tego, że jest wielkim reżyserem. Nie można zgadzać się z myśleniem, że jeżeli ktoś jest bogaty i zapłaci ofiarom, to sprawa jest zamknięta – stwierdził minister.