Reklama

Marek Domagalski o sytuacji po zawieszeniu sędziego Juszczyszyna: Już czas zakończyć spór

To nie te czy inne fajerwerki, ale rozsądna, kompromisowa ustawa może zakończyć rozdętą do niepotrzebnych rozmiarów wojnę na szczytach.

Aktualizacja: 03.12.2019 13:18 Publikacja: 03.12.2019 00:01

Marek Domagalski o sytuacji po zawieszeniu sędziego Juszczyszyna: Już czas zakończyć spór

Foto: Fotolia

Trudno się nie zgodzić z krytykami decyzji ministra sprawiedliwości o cofnięciu do niższej instancji młodego sędziego z Olsztyna, który zaraz po wyroku unijnego Trybunału zwrócił się do kancelarii Sejmu o upublicznienie listy sędziów popierających kandydatów na nowych sędziów. To posunięcie ministra niczego bowiem w sporze nie zmieni.

Sędzia ten włączył się w trwającą od czterech lat wojnę o status sądownictwa, nie czekając, co zrobią adresaci wyroku TSUE – z jednej strony trójkowe składy Izby Pracy Sądu Najwyższego, z drugiej rząd i większość sejmowa. Od czasu tego wyroku wielu wysokich przedstawicieli różnych władz, łącznie z pierwszą prezes SN prof. Małgorzatą Gersdorf, przedstawiało różne sposoby wdrożenia wskazań Luksemburga. W szczególności czy powinno to nastąpić ustawą, może z uwzględnieniem jakiegoś kompromisu z SN, czy uchwałami, choćby najszerszych składów SN. Zachowanie sędziego trąci więc niegrzecznością wobec tych wysokich organów, a może wręcz (polityczną) prowokacją.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama