Reklama

Agata Łukaszewicz: Superwydział u prokuratorów ma pełne ręce roboty

Kiedy na sędziego czy prokuratora nie wystarczy prokuratura, zajmie się nim specjalny wydział. Pewne jest, że może być groźny dla niepokornych.

Aktualizacja: 02.07.2016 22:13 Publikacja: 02.07.2016 07:00

Agata Łukaszewicz: Superwydział u prokuratorów ma pełne ręce roboty

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Od niespełna trzech miesięcy w Prokuraturze Krajowej działa Wydział Spraw Wewnętrznych. Czym się zajmuje? Z założenia miały do niego trafiać sprawy specjalne. Chodziło o najpoważniejsze sprawy z udziałem sędziów i prokuratorów. Od korupcji aż po przekroczenie uprawnień. Mija kilka tygodni, a jak dowiaduje się „Rzeczpospolita", w wydziale jest już sześć postępowań. Pięć dotyczy prokuratorów, jedno sędziego.

To dużo i niedużo. Biorąc pod uwagę, że do wydziału trafiają tylko sprawy nowe, to sporo. Wszystkie stare sprawy, nawet te najcięższego kalibru, zostały w prokuraturach, które je prowadziły. Wszystko po to, by ich nie przedłużać, a prokurator mógł się wykazać sprawnym wysłaniem aktu oskarżenia do sądu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Jarosław Gwizdak: Za młodzi (nie tylko na Heroda)
Opinie Prawne
Michał Góra: Czy NRA ma rację, zakazując łączenia statusu aplikanta i asystenta sędziego?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki
Opinie Prawne
Rafał Kowalski: Czy nadchodzi podatkowa odwilż? Unijne deklaracje dają cień nadziei
Opinie Prawne
NIS2: Czy UE wymusza nadregulację?
Reklama
Reklama