Reklama
Rozwiń

Państwowe karanie za stan umysłu - Andrzej Bryk o zbrodniach z nienawiści

Sala sądowa może się stać miejscem gry na emocjach i dostosowania sankcji do statusu ofiary.

Aktualizacja: 09.03.2019 21:55 Publikacja: 09.03.2019 20:19

Państwowe karanie za stan umysłu - Andrzej Bryk o zbrodniach z nienawiści

Foto: Adobe Stock

Kategoria zbrodni z nienawiści jest budowana – jak zauważyli to James B. Jacobs i Kimberly Potter – jako „zbrodnie budujące właściwą postawę moralną".Nadaje grupie do niej zaliczonej niejako wyższy status uznaniowy w prawie karnym i automatycznie w społeczeństwie. Coraz więcej grup definiujących się jako nie w pełni tolerowane żąda publicznej akceptacji i „nieocenności" ich zachowań. Tradycyjne partykularyzmy wspólnot religijnych, narodowych, rodzinnych mają ustąpić na rzecz utopijnego marzenia o uniwersalnej akceptacji i nieograniczonej afirmacji. Lecz takie żądanie oznaczać musi likwidację sfery prywatnej i zatarcie granicy miedzy państwem a społeczeństwem, czyli społeczeństwo totalitarne.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Nie namawiajmy marszałka Sejmu do złamania konstytucji
Opinie Prawne
Prof. Gutowski: Po wyborach w 2023 r. stworzyliśmy precedens, jesteśmy jego zakładnikami
Opinie Prawne
Bieniak, Mrozowska: Zakaz reklamy, który uderzał w przedsiębiorców
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?