Urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości udostępniali wrażliwe informacje z życia co najmniej 20 sędziów. Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak aranżował i kontrolował akcję, która miała skompromitować szefa Stowarzyszenia "Iustitia" - ustalił Onet.pl

Aby zdyskredytować prof. Krystiana Markiewicza, szefa "Iustitii", wykorzystano pogłoski i plotki na temat jego życia intymnego. Dokument w sprawie sędziego przekazała wiceministrowi sprawiedliwości kobieta o imieniu Emilia w czerwcu 2018 roku. 

Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował dziś rano w rozmowie z TVP1, że premier Mateusz Morawiecki poprosił ministra o wyjaśnienia w tej sprawie.

Mateusz Morawiecki w czasie konferencji prasowej powiedział, że "zażądał wyjaśnien od ministra sprawiedliwości". Dodał, że ne tej podstawie podejmie decyzję ws. Łukasza Piebiaka.

Szef rządu powinien otrzymać odpowiedź do wieczora, wtedy odniesie się do tego tekstu.