Reklama

Olszewski: Macierewicz powinien wrócić do rządu

Tylko Macierewicz jest gwarantem udanej reformy w polskiej armii - twierdzi były premier Jan Olszewski. Ocenia, że Mariusz Błaszczak jako szef MON sobie nie radzi.

Aktualizacja: 29.08.2018 12:21 Publikacja: 29.08.2018 10:28

Olszewski: Macierewicz powinien wrócić do rządu

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

amk

Były premier Jan Olszewski w rozmowie z "Seper Expressem" stwierdził, że do rządu powinien wrócić Antoni Macierewicz, bo jego następca, Mariusz Błaszczak, nie radzi sobie z zadaniami na tym stanowisku.

Jako przykład podaje aferę z zakupem australijskich fregat, która, zdaniem olszewskiego, była kompromitująca i dla ministra Błaszczaka, i dla prezydenta Andrzeja Dudy.

Czytaj także: Spór o australijskie Adelajdy: Fregaty niezgody

Olszewski wymienia tez te elementy przeprowadzanej przez Macierewicza reformy wojska, które po jego odwołaniu nie są kontynuowane.

- Przede wszystkim trzeba otworzyć awanse dla wojska. Jest niedokończona sprawa wprowadzenia nowej ustawy w sprawie kierownictwa wojska, jego hierarchiczności. W armii nie może być tak, że jest kilku dowódców na tym samym szczeblu. I uważam, że Macierewicz sprostałby wyzwaniu reformy, którą zaczął - mówił były premier.

Reklama
Reklama

 

Spór o australijskie Adelajdy: Fregaty niezgody

 

Pixabay

 

Reklama
Reklama

Adelajdy odpłynęły, niesmak pozostał

Torpedując zakup australijskich fregat, premier stanął po stronie przemysłu, a nie Marynarki Wojennej. Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Australii, która zakończyła się kilka dni temu, z punktu widzenia Sił Zbrojnych zakończyła się fiaskiem. Tuż przed wyjazdem premier Mateusz Morawiecki nie zgodził się na to, aby MON firmowało podpisanie listu intencyjnego w sprawie zamiaru zakupu wycofywanych przez Australię fregat. Nie zostało nawet podpisane porozumienie o współpracy wojskowej z tym krajem. W tej sprawie zarysowały się dwie frakcje. Zwolennicy zakupu australijskich okrętów skupili się wokół Pałacu Prezydenckiego, kierownictwa MON, a także wojska. Przeciwnicy znaleźli się w wyjątkowo egzotycznym towarzystwie przełamującym podziały polityczne. Po jednej stronie stanęli przedstawiciele PO, PiS-owskiego Ministerstwa Gospodarki morskiej i firmy skupione wokół przemysłu stoczniowego. Wokół tej grupy pojawili się lobbyści, którzy do dyskursu wpletli elementy dezinforma...

 

Źródło: Rzeczpospolita

 

 

Reklama
Reklama

 

 

WIDEO KOMENTARZ

 

RZECZoPOLITYCE

Gawłowski: Jestem męczennikiem politycznym

RZECZoPOLITYCE

Ciarka: Policjanci na protestach są apoli...

Reklama
Reklama

RZECZoPOLITYCE

Żebrowski: Wujek Trzaskowskiego zginął w ...

REDAKCJA POLECA

Za granicą nie chcą polskiego długu

Za granicą nie chcą polskiego długu

„Po 5 godzinach mówiłem jak rodowity Brytyjczyk.” Wypróbuj >>

„Po 5 godzinach mówiłem jak rodowity Brytyjczyk.” Wypróbuj >>

Reklama
Reklama
Spalaj dużo mniej paliwa dzięki urządzeniu na które jest dofinansowanie

Spalaj dużo mniej paliwa dzięki urządzeniu na które jest dofinansowanie

Kuczyński: Możemy iść śladem Finów

Kuczyński: Możemy iść śladem Finów

Buldożery rozjechały luksusowe auta

Buldożery rozjechały luksusowe auta

Reklama
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Reforma PIP: Gra o miliardy z KPO, decydującą rolę odegra PiS?
Polityka
PiS chce przekonać młodzież. Partia Kaczyńskiego odwołuje się do pomysłu Charliego Kirka
Polityka
Kaczyński mówi, że PiS będzie chciał przekonywać do siebie głosujących na Brauna
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Polityka
Polska ma być na rok zwolniona z relokacji migrantów. Rząd ogłasza sukces
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama