Aktualizacja: 06.11.2020 09:40 Publikacja: 05.11.2020 21:00
Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński
– Młodych częściej zatrudnia się na umowach cywilnoprawnych, które łatwiej zerwać – zwraca uwagę Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy i prezes agencji zatrudnienia Personnel Service, komentując jej najnowszy sondaż, który „Rzeczpospolita" opisuje jako pierwsza. Przeprowadzone w drugiej połowie października badanie objęło ponadtysiącosobową, reprezentatywną grupę internautów i potwierdziło, że koronawirus najmocniej uderzył w najmłodsze pokolenie na rynku: tych między 18. a 24. rokiem życia.
– To w tej grupie znacznie wzrosło bezrobocie i najwięcej, bo aż 36 proc. osób przyznaje, że zna osobiście kogoś, kto w związku z epidemią został zwolniony – zaznacza Inglot. Jednak niewiele lepiej jest wśród młodych ludzi w wieku 25–34 lata, którzy często mają już kilkuletnie doświadczenie w pracy. Aż 27 proc. z nich obawia się teraz jej utraty. – Obawy podbijają codzienne doniesienia o nowych obostrzeniach związanych z drugą falą epidemii – zauważa szef Personnel Service.
Gdyby nie duży napływ pracowników z Kolumbii, to liczba wydanych w tym roku zezwoleń na pracę dla cudzoziemców s...
Od 14 sierpnia mogą się zgłaszać pracodawcy chcący wziąć udział w rządowym pilotażu skróconego czasu pracy. Możn...
Blisko 50 tysięcy robotników z Chin, Indii, Turcji, Serbii, Korei Pół., czy Afganistanu zajęło miejsca wojującyc...
O ponad jedną czwartą większa niż przed rokiem była skala zgłoszonych w maju b.r. zwolnień grupowych. Łącznie, p...
Czterodniowy tydzień pracy od lipca? Nie ma na to szans, bo pracodawcy, którzy chcieliby wziąć w rządowym projek...
Stopa bezrobocia rejestrowanego w maju wyniosła w Polsce 5 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Odczyt...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas