Wiosenne ożywienie pracy tymczasowej wspiera usługi HR

Wzrost optymizmu firm, które ruszyły z rekrutacjami pracowników, sprzyja agencjom zatrudnienia. W I kwartale przychody branży były o jedną trzecią wyższe niż przed rokiem.

Publikacja: 19.05.2021 21:00

Wiosenne ożywienie pracy tymczasowej wspiera usługi HR

Foto: Bloomberg

Do 1,6 mld zł wzrosły w I kwartale tego roku przychody agencji zatrudnienia z usług pracy tymczasowej. To o 33 proc. więcej niż w pierwszych miesiącach 2020 r. W dwucyfrowym tempie rosły też wpływy z zyskujących na popularności usług outsourcingu – wynika z raportu Polskiego Forum HR, które zrzesza większość dużych pracodawców tego sektora. „Rzeczpospolita" jako pierwsza opisuje dane PFHR za I kwartał br., które pokazują wyraźne odbicie w usługach HR – jednej z pierwszych branż uderzonych w 2020 r. przez pandemię.

Wówczas najpierw przestoje w fabrykach (związane z problemami w łańcuchach dostaw), a potem marcowy lockdown, wywołały w I kwartale gwałtowne tąpnięcie w biznesie agencji zatrudnienia. Wpływy z pracy tymczasowej spadły do 1,2 mld zł, by potem w II kwartale obniżyć się do 0,9 mld zł.

Anna Wicha, prezes PFHR, przyznaje, że ubiegły rok, a szczególnie jego początek, był bardzo trudny dla branży HR. Pracownicy tymczasowi związani z sektorem produkcji tracili zatrudnienie, rekrutacje stałe w I kwartale roku były praktycznie zamrożone.

Dopiero w trzecim kwartale przyszło ożywienie, które towarzyszy branży do dziś. Co prawda, po dobrej końcówce zeszłego roku, ten obecny zaczął się nie najlepiej. Jednak już marzec (pomimo kolejnego lockdownu) przyniósł poprawę koniunktury, widoczną zwłaszcza w produkcji przemysłowej. – W wielu agencjach zatrudnienia tegoroczny marzec był najlepszy w historii – twierdzi Agnieszka Zielińska, dyrektor PFHR. Dodaje, że duży popyt na pracowników widać również w stałych rekrutacjach. – Powracają też stare problemy związane z deficytem kompetencji na rynku – zauważa.

W rezultacie wyniki branży usług HR w I kwartale tego roku, na czele z pracą tymczasową, wróciły do poziomu z początku 2019 r., czyli czasów tzw. rynku pracownika. Przychody firm członkowskich PFHR wzrosły do 1,3 mld zł, czyli prawie o 300 mln zł w porównaniu z I kwartałem 2020 r.

– W 2021 r. spodziewamy się co najmniej 10-proc. wzrostu w usługach pracy tymczasowej. Również mocne odbicie widzimy w obszarze rekrutacji stałych – twierdzi Anna Wicha. Przypomina, że w czasach dużych wahań otoczenia firmy preferują elastyczne formy współpracy, w tym pracę tymczasową.

– Niepewność, której doświadcza wiele firm, napędza wzrost zapotrzebowania na tymczasowe zatrudnienie i wsparcie naszego sektora – potwierdza Jeroen Tiel, dyrektor zarządzający agencji zatrudnienia Randstad w Polsce. W I kwartale br. jej wyniki wróciły do poziomów z 2019 r., a Tiel przewiduje dwucyfrowy wzrost w usługach HR w II kwartale. Sezonowe ożywienie na rynku pracy zbiega się bowiem ze stopniowym odblokowaniem zamrożonych przez lockdowny branż. Szczytu rekrutacyjnego pod koniec II kwartału spodziewa się Cezary Maciołek, prezes Grupy Progres. Przewiduje też bardzo pracowity III kwartał, tym bardziej że wraz ze wzrostem skali szczepień może nastąpić kumulacja zastępstw urlopowych.

Do 1,6 mld zł wzrosły w I kwartale tego roku przychody agencji zatrudnienia z usług pracy tymczasowej. To o 33 proc. więcej niż w pierwszych miesiącach 2020 r. W dwucyfrowym tempie rosły też wpływy z zyskujących na popularności usług outsourcingu – wynika z raportu Polskiego Forum HR, które zrzesza większość dużych pracodawców tego sektora. „Rzeczpospolita" jako pierwsza opisuje dane PFHR za I kwartał br., które pokazują wyraźne odbicie w usługach HR – jednej z pierwszych branż uderzonych w 2020 r. przez pandemię.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Rynek pracy
Pokolenie Z budzi postrach wśród pracodawców