Polska europejskim gigantem od… sushi?!

– Być może w najbliższych latach staniemy się centrum produkcji sushi dla całej Europy – powiedział dla Portalspozywczy.pl Dariusz Richter, dyrektor ds. rozwoju Kuchni Świata.

Aktualizacja: 21.12.2016 21:22 Publikacja: 21.12.2016 21:03

Polska europejskim gigantem od… sushi?!

Foto: Fotorzepa/Jakub Ostałowski

Według Dariusza Richtera kuchnia japońska ma w Polsce ciągle duże pole do popisu i nic nie wskazuje na to, żeby branża przestała się rozwijać. Sprzedażą sushi i innych przysmaków interesują się już nie tylko restauracje i bary, ale też wielki przemysł handlowy. Według Dariusza Richtera obecnie mamy do czynienia z rewolucją właśnie w tym kierunku, a prace nad polepszeniem jakości i zwiększeniem trwałości przemysłowych produktów dla marketów mogą nadać Polsce miano kluczowego europejskiego producenta sushi.

– Być może w najbliższych latach staniemy się centrum produkcji sushi dla całej Europy – powiedział dla Portalspozywczy.pl Dariusz Richter, dyrektor ds. rozwoju Kuchni Świata.

Już teraz fabryka dań gotowych Sushi Factory w wielkopolskim Robakowie jest jedną z pięciu największych fabryk tego typu w Europie. Docelowo produkcja ma sięgnąć 84 tys. tacek z sushi w ciągu trzech zmian.

Polska ma zresztą wszelkie dane ku temu by zdobyć niezwyczajny rynek. Od lat słyniemy w Europie z taniej i niezłej żywności, do tego polskim producentom łatwo konkurować na wspólnym europejskim rynku ze względu na wciąż niskie koszty pracy.

Pierwsze restauracje sushi w Polsce pojawiły się w 1995 r., a na większą skalę zaczęły powstawać w 2000 r. Aktualnie sytuacja lokali z sushi stabilizuje się – mniejsi gracze musieli opuścić rynek, podczas gdy swoją pozycję umocniły sieci.

Za kolebkę sushi uważa się południowo-wschodnią Azję, skąd danie rozpowszechniło się na tereny południowych Chin oraz Japonii. Pierwotnie sushi powstawało przez wiele miesięcy, ponieważ było wynikiem długotrwałego procesu fermentacji. Sushi jakie znają współcześni konsumenci, rynek zawdzięcza Matsumoto Yoshiichi z Tokio, który w XVII w. połączył ryż z octem ryżowym znacznie skracając czas powstawania dania, zachowując jego charakterystyczny, cierpki smak. Dzięki tej zmianie, sushi zaczęło być przyrządzane na ulicy i stało się jednym z pierwszych „fast-foodów" często sprzedawanych na bazarach bezpośrednio konsumentom. Jednocześnie było to danie świeże i mało przetworzone, dzięki czemu zachowywało wartość odżywczą podstawowych składników takich, jak ryby, glony nori, ryż, warzywa.

W raporcie Makro „Polska na talerzu" 9 proc. Polaków wskazało kuchnię japońską jako jedną ze swoich ulubionych, a jej popularność rośnie szczególnie w grupie osób w wieku 25-34 lat. 8 proc. ankietowanych chętnie stołuje się w sushi barach, a 5 proc. zamawia sushi na wynos lub w dowozem.

Według Dariusza Richtera kuchnia japońska ma w Polsce ciągle duże pole do popisu i nic nie wskazuje na to, żeby branża przestała się rozwijać. Sprzedażą sushi i innych przysmaków interesują się już nie tylko restauracje i bary, ale też wielki przemysł handlowy. Według Dariusza Richtera obecnie mamy do czynienia z rewolucją właśnie w tym kierunku, a prace nad polepszeniem jakości i zwiększeniem trwałości przemysłowych produktów dla marketów mogą nadać Polsce miano kluczowego europejskiego producenta sushi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”