Kultowa cukiernia z PRL-u prosi o pomoc. Dobija ją wirus

Znana warszawska cukiernia założona ponad 60 lat temu - Rurki Z Wiatraka - niejedno już przetrwała. Teraz jednak po raz pierwszy w historii grozi jej bankructwo. Przyczyną jest lockdown.

Aktualizacja: 06.11.2020 19:51 Publikacja: 06.11.2020 19:43

Kultowa cukiernia z PRL-u prosi o pomoc. Dobija ją wirus

Foto: AdobeStock

Cukiernia Rurki Z Wiatraka, mieszcząca się przy Rondzie Wiatraczna na warszawskiej Pradze Południe, ma już za sobą czasy PRL, transformację ustrojową i kryzys finansowy, a jednak nigdy nie znalazła się w tak złej sytuacji jak teraz.

- Nigdy wcześniej się to nie zdarzyło w 61-letniej historii cukierni. Przez tych wiele lat, gdy biznes był prowadzony przez pradziadka, babcię, ojca i przeze mnie, firma przechodziła różne transformacje. Miewaliśmy różne problemy. Ale nigdy nie spotkaliśmy się z tak zwaną ścianą, czyli sytuacją obecną, która całkowicie nas zamroziła. Zaczęło się to od połowy marca, od lockdownu, kiedy ludzie znikli z ulicy - powiedział Piotr Przewłocki, właściciel Rurek Z Wiatraka, w rozmowie z Business Insider Polska.

Cukiernia zamieściła prośbę o wsparcie na Facebooku i spotkała się z wielkim zainteresowaniem ze strony internautów. „Niestety grozi nam bankructwo. Jakoś dawaliśmy radę do tej pory, ale teraz nie mamy praktycznie wyjścia, dlatego postanowiliśmy zwrócić się do Was z apelem i prośbą, by wspierać lokalne przedsiębiorstwa” - czytamy w poście.

Drodzy! Jesteście z nami od 1958 roku, kiedy to dziadek Kostek wymyślił, że zamiast pączków będzie sprzedawał rurki z...

Opublikowany przez

Cukiernia Rurki Z Wiatraka, mieszcząca się przy Rondzie Wiatraczna na warszawskiej Pradze Południe, ma już za sobą czasy PRL, transformację ustrojową i kryzys finansowy, a jednak nigdy nie znalazła się w tak złej sytuacji jak teraz.

- Nigdy wcześniej się to nie zdarzyło w 61-letniej historii cukierni. Przez tych wiele lat, gdy biznes był prowadzony przez pradziadka, babcię, ojca i przeze mnie, firma przechodziła różne transformacje. Miewaliśmy różne problemy. Ale nigdy nie spotkaliśmy się z tak zwaną ścianą, czyli sytuacją obecną, która całkowicie nas zamroziła. Zaczęło się to od połowy marca, od lockdownu, kiedy ludzie znikli z ulicy - powiedział Piotr Przewłocki, właściciel Rurek Z Wiatraka, w rozmowie z Business Insider Polska.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”