Podniesienie subwencji było jednym z elementów kontrowersyjnej ustawy, która podnosiła też wynagrodzenia posłów, senatorów, członków rządu i prezydenta. Tamten projekt, który przyznawał również wynagrodzenie Pierwszej Damie, upadł, ale PiS może przygotować nowa ustawę, dotycząca tylko subwencji dla partii - wynika z naszych rozmów.

Zgodnie z poprzednim projektem PiS miałoby dostawać 34,9 mln złotych (teraz dostaje 23,3 mln). PO dostawałaby blisko 30 mln (teraz 19,9 mln). Wzrost dotyczyłyby wszystkich partii do tego uprawnionych.

Na co zwiększone środki mogłaby spożytkować partia Jarosława Kaczyńskiego? Zgodnie z naszymi informacjami m.in. na wzmocnienie struktur wewnętrznych i restrukturyzację w terenie. Na tym ma szczególnie zależeć władzom partii.

Politycy PiS bardzo ostrożnie komentują sprawę wydatków partyjnych - To grząski grunt. Wiemy, że zarobki w Polsce rosną regularnie. Jeśli chcemy, żeby nasi pracownicy nie porzucali nas z powodów zarobkowych, to musimy mieć możliwość zaoferowania im przyzwoitych zarobków - powiedział we wtorek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel w programie “Tłit” WP.