Prezes PiS domaga się przeprosin za treść wpisu, jaki zamieścił na Twitterze Ryszard Petru.
"Żaden z Jarosława Kaczyńskiego biznesmen. Człowiek, który zleca wykonanie prac i po roku nie płaci jest po prostu oszustem" - napisał lider Teraz!.
Chodzi o żądania zapłaty, które wobec Jarosława Kaczyńskiego i spółki Srebrna wysunął austriacki biznesmen Gerard Birgfellner, który wykonawca części prac przeddeweloperskich związanych z inwestycją Srebrna Tower.
Kaczyński twierdzi, że nie ma podstaw do wypłaty wynagrodzenia z powodu braku faktur i radził Austriakowi, by skierował sprawę do sądu, a wtedy zapłatę otrzyma w wyniku ugody. Stenogramy z rozmów prezesa PiS z Birgfellnerem opublikowała "Gazeta Wyborcza".