Zbigniew Ziobro (ur. 1970 r. w Krakowie) jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego (1994). Po studiach odbył aplikację prokuratorską w Prokuraturze Okręgowej w Katowicach, zdając w 1997 r. egzamin prokuratorski. Nigdy nie pracował jako prokurator czy asesor prokuratury.
Po wygranych przez Aleksandra Kwaśniewskiego wyborach prezydenckich w 1995 r. zbierał podpisy pod protestem do Sądu Najwyższego, w którym domagano się unieważnienia tego wyboru w związku z podaniem przez Kwaśniewskiego nieprawdziwej informacji, iż ma on wyższe wykształcenie (SN niejednogłośnie orzekł, że mimo tego uchybienia wybory są ważne).
W 1999 r. był jednym z założycieli powstałego w Krakowie stowarzyszenia "Katon" oraz Centrum Pomocy Ofiarom Przestępstw i Patologii Społecznych. Stowarzyszenia te w 1999 r. doprowadziły do wycofania ze sprzedaży czasopisma "Zły", wydawanego przez żonę redaktora naczelnego "NIE" Jerzego Urbana, Małgorzatę Daniszewską.
Od marca do lipca 2001 r. Ziobro był wiceministrem sprawiedliwości, gdy na czele tego resortu stał Lech Kaczyński, był jednym z najbliższych jego współpracowników. Od 2001 r. w Prawie i Sprawiedliwości. W tym samym roku został wybrany do Sejmu IV kadencji. Był tam orędownikiem projektów zaostrzenia prawa, angażował się w popieranie absolwentów wydziałów prawa walczących o szerszy dostęp do korporacji prawniczych.
Prawdziwą popularność przyniosło mu członkostwo w pierwszej sejmowej komisji śledczej powołanej do zbadania afery Rywina. Był autorem raportu stwierdzającego, że odpowiedzialność za nieprawidłowości związane z nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji ponosi tzw. grupa trzymająca władzę, do której mieli należeć: premier Leszek Miller, wiceminister kultury Aleksandra Jakubowska, minister Lech Nikolski, prezes TVP Robert Kwiatkowski oraz sekretarz KRRiT Włodzimierz Czarzasty. We wrześniu 2004 Sejm przyjął ten raport jako ostateczny raport komisji śledczej. Opinia publiczna zapamiętała słowa, jakie Miller skierował do Ziobry, zeznając przed komisją śledczą: "pan jest zerem, panie Ziobro".