Od 1 lipca wzrasta limit kwoty świadczenia wolnej od egzekucji komorniczej, który ma ogromne znaczenie dla tysięcy zadłużonych emerytów i rencistów.
W myśl nowego brzmienia art. 141 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, będzie on teraz wynosił co najmniej 75 proc. minimalnej emerytury, czyli przynajmniej 750 zł brutto. Do tej pory kwota, która zostawała w kieszeni emeryta po potrąceniu wierzytelności była znacznie niższa i wynosiła tylko 50 proc. minimalnej emerytury.
Jeszcze na początku tego roku, zanim minimalna emerytura wzrosła od 1 marca do 1000 zł miesięcznie, wolna od egzekucji była kwota 441,28 zł miesięcznie.
– Będziemy się przyglądali, jak działają nowe przepisy i być może, za pół roku, czy rok uda się nam podwyższyć limit kwoty wolnej od egzekucji do 85 proc. minimalnej emerytury – mówi Barbara Bartuś, poseł PiS, sejmowy sprawozdawca projektu.
Co ważne, w myśl przepisów przejściowych nowe limity będą miały zastosowanie także do aktualnych potrąceń należności wypłacanych przez ZUS czy KRUS.