Reklama
Rozwiń
Reklama

Dwórki prezesa Glapińskiego, czyli kłopot dobrej zmiany

Doniesienia o astronomicznych zarobkach współpracowniczki prezesa NBP stoją w sprzeczności z zapowiedzią pokory i umiaru, które miały nadejść za rządów PiS.

Aktualizacja: 28.12.2018 14:10 Publikacja: 27.12.2018 18:31

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Kolejna publikacja na temat prezesa NBP Adama Glapińskiego jest dla PiS bardziej niż niewygodna. Według „Gazety Wyborczej" tzw. dwórki Glapińskiego, czyli jego bliskie współpracowniczki, z którymi pokazywał się w listopadzie w Rzeszowie na Kongresie 590 zarabiają niebotyczne pieniądze. Zdaniem „GW" jedna z nich, z wykształcenia filolog rosyjski, kierująca promocją w NBP ma zarabiać 65 tys. złotych miesięcznie. Dla porównania były prezes banku centralnego prof. Marek Belka zarabiał mniej niż 60 tys. miesięcznie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Napięcie na linii Kaczyński-Nawrocki? Powodem prawa zwierząt
Polityka
Pierwsze orędzie marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego: To będą dwa lata dobre dla Polski
Polityka
Debata o dywersji na zwykłych torach, PiS w coraz większej pułapce trumpizmu
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Polityka
Donald Tusk: Akcje dywersyjne Rosji wobec Polski przekroczyły krytyczną granicę
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama