Reklama

Trwają wielkie protesty antyrządowe na Kubie

Takich antyrządowych protestów na wyspie kontrolowanej przez komunistów nie widziano od rewolucji z 1959 r.

Aktualizacja: 12.07.2021 20:45 Publikacja: 12.07.2021 17:52

Bieda, głód i pandemia wyprowadziła Kubańczyków na ulice miast. Demonstranci przyszli również pod si

Bieda, głód i pandemia wyprowadziła Kubańczyków na ulice miast. Demonstranci przyszli również pod siedzibę prezydenta w Hawanie

Foto: AFP

Tysiące Kubańczyków wzięły udział w niedzielnych protestach przeciwko komunistycznemu rządowi. Demonstracje zaczęły się w San Antonio de Los Banos, mieście na południe od stolicy kraju Hawany, ale szybko rozprzestrzeniły się po całym kraju.„Precz z dyktaturą!", „Wolność", „Koniec z komunizmem" – słychać było na ulicach. Nawołując do zmian, Kubańczycy wyrażali złość z powodu kryzysu gospodarczego, ograniczeń swobód obywatelskich oraz tego, jak władze zarządzają krajem w czasie pandemii. „Ludzie umierają z głodu", „Już nie możemy tak żyć. Nie ma jedzenia, nie ma lekarstw, nie ma wolności", „Jesteśmy tym zmęczeni" – mówili cytowani w amerykańskich mediach uczestnicy protestów.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Donald Tusk lubi niespodzianki. Izabela Leszczyna wciąż nie wie, czy pozostanie na stanowisku
Polityka
Czy wybory prezydenckie były ważne? Adam Bodnar: Moja rola w tej sprawie zakończyła się
Polityka
Schetyna: Wielka liczba ministrów i wiceministrów wynika z tego, co otrzymaliśmy od PiS
Polityka
Konfederacja „języczkiem u wagi”. Jakie koalicje po wyborach parlamentarnych wyobrażają sobie Polacy?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Sondaż: Wyborcy PSL i Polski 2050 częściej krytykują rząd niż opozycję
Reklama
Reklama