Reklama

Niejasności w kampanii prezydenta Andrzeja Dudy

Firma prowadząca internetowe działania wyborcze dostała milion zł ze spółki, która zdobyła grant z instytucji państwowej.

Aktualizacja: 19.04.2021 14:13 Publikacja: 18.04.2021 19:51

Sztab Andrzeja Dudy zalał internautów rekordową ilością informacji

Sztab Andrzeja Dudy zalał internautów rekordową ilością informacji

Foto: Rzeczpospolita/ Robert Gardziński

Nieznana w świecie polityki spółka z Nowego Sącza – HyperCrew – stoi za sukcesem wyborczym prezydenta Andrzeja Dudy, który pokonał Rafała Trzaskowskiego różnicą 422 385 głosów. Ma dwóch wspólników: Pawła Bobyka i Andrzeja Rabsztyna, którzy piszą o sobie: „Jesteśmy strategiczno-kreatywną agencją specjalizującą się w nowych mediach. Od ponad 10 lat realizujemy projekty interaktywne dla znanych polskich i światowych marek".

Nieoczekiwanie po jej usługi w maju 2020 r. sięga sztab Andrzeja Dudy. Zdaniem analityków to właśnie ta kampania w sieci umożliwiła zwycięstwo prezydentowi. Łukasz Mężyk z portalu 300polityka oceniał, że „Sztab Andrzeja Dudy przeprowadził w tej kampanii operację internetowego mikrotargetowania na niespotykaną dotąd w Polsce skalę". O co chodzi? – Wyprodukowano kilkadziesiąt materiałów reklamowych dla każdego z powiatów, odnoszących się do konkretnych spraw z regionu, a nie kilka ogólnopolskich spotów – tłumaczy nam jeden z analityków, którzy analizowali kampanię Dudy w necie.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz o konflikcie Michała Kamińskiego z Małgorzatą-Kidawą Błońską. „Jestem spokojny o jego lojalność”
Polityka
Sondaż: Szymon Hołownia stracił zaufanie Polaków
Polityka
„Partia dziadersów” – Konfederacja w powyborczym raporcie punktuje PO
Polityka
Nie ma trzeciej drogi dla Hołowni. Albo z Tuskiem, albo osobno
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Polityka
Premier Tusk jest wymienialny. Następca jest tylko jeden. Ale czy nie za późno?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama