Izraelskie radio: Za atakiem na irański ośrodek nuklearny stał Mosad

Za cyberatakiem na irański ośrodek nuklearny w Natanz stał Mosad - podało izraelskie radio publiczne, powołując się na źródła w służbach specjalnych. Władze Izraela nie skomentowały sprawy.

Aktualizacja: 12.04.2021 06:12 Publikacja: 11.04.2021 21:17

Irański ośrodek nuklearny w Natanz, fotografia satelitarna ze stycznia 2020 r.

Irański ośrodek nuklearny w Natanz, fotografia satelitarna ze stycznia 2020 r.

Foto: AFP PHOTO / Satellite image ©2021 Maxar Technologies

Wcześniej rzecznik Irańskiej Organizacji Energii Atomowej mówił, że w ośrodku w Natanz wystąpił incydent związany z problemem z siecią dystrybucji energii elektrycznej. Behrouz Kamalvandi zaznaczył, że zdarzenie nie spowodowało ofiar ani skażenia.

Z kolej szef Irańskiej Organizacji Energii Atomowej Ali Akbar Salehi oświadczył, że incydent w zakładach wzbogacania uranu był spowodowany aktem terroryzmu.

Do incydentu doszło dzień po tym, jak w ośrodku w Natanz uruchomiono nowe wirówki do wzbogacania uranu. Zakłady w Natanz stanowią główny ośrodek irańskiego programu wzbogacania uranu i są monitorowane przez inspektorów z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).

"Potępiając ten haniebny czyn Iran podkreśla potrzebę zwalczania przez społeczność międzynarodową i MAEA takiego terroryzmu jądrowego i zastrzega sobie prawo do podjęcia działań przeciwko sprawcom" - mówił Salehi, cytowany przez agencję Fars.

Powołując się na źródło w służbach specjalnych izraelskie Radio Kan podało, że w ośrodku w Natanz cyberatak przeprowadził izraelski wywiad, Mosad. Według stacji, zniszczenia na terenie zakładu są większe, niż informowała strona irańska.

W niedzielę biorący udział w uroczystościach z udziałem wysokich rangą wojskowych i szefów wywiadu premier Izraela Beniamin Netanjahu nie odniósł się bezpośrednio do doniesień z Natanz. - Walka z nuklearyzacją Iranu (...) to ogromne zadanie - powiedział.

Teheran utrzymuje, że irański program jądrowy ma wyłącznie pokojowy charakter.

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej nie skomentowała incydentu w Natanz. Doniesień z Iranu nie skomentował także Biały Dom ani amerykański Departament Stanu.

W lipcu zeszłego roku w ośrodku w Natanz doszło do pożaru. Według irańskich władz, ogień w zakładach pojawił się w wyniku sabotażu, który miał uderzyć w krajowy program nuklearny.

Wcześniej rzecznik Irańskiej Organizacji Energii Atomowej mówił, że w ośrodku w Natanz wystąpił incydent związany z problemem z siecią dystrybucji energii elektrycznej. Behrouz Kamalvandi zaznaczył, że zdarzenie nie spowodowało ofiar ani skażenia.

Z kolej szef Irańskiej Organizacji Energii Atomowej Ali Akbar Salehi oświadczył, że incydent w zakładach wzbogacania uranu był spowodowany aktem terroryzmu.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Historyczne porozumienie. Armenia i Azerbejdżan ustaliły pierwszy odcinek granicy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
W Korei Północnej puszczają piosenkę o Kim Dzong Unie, "przyjaznym ojcu"
Polityka
Wybory w Indiach. Modi u progu trzeciej kadencji
Polityka
Przywódcy Belgii i Czech ostrzegają UE przed rosyjską dezinformacją
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Zakaz używania TikToka razem z pomocą Ukrainie i Izraelowi. Kongres USA uchwala przepisy