Z przekazanych dokumentów wynika, że Daniel Obajtek w ostatnich pięciu latach, gdy krajem rządzi Prawo i Sprawiedliwość - przeznaczył na zakup nieruchomości 4,4 mln złotych.
Prezes PKN Orlen w ciągu 23 lat na ten cel przeznaczył 5,7 mln złotych. Kupował działki i mieszkania w 14 miejscach: Stróża, Myślenice, Piwniczna-Zdrój, Kopalino, Łężkowice, Sasino, Lanckorona, Borkowo, Warszawa, Szymonka, Łeba, Osieczany, Pcim, Antonowo.
Obajtek ma akty własności lub jest współwłaścicielem w 38 nieruchomościach.
Jak wylicza Business Insider, od 1998 roku Obajtek zarobił ponad 9 mln złotych (netto 6,8 mln), a zdecydowaną większość w ciągu ostatnich pięciu lat (7 mln zł dochodu brutto i 4,8 mln dochodu netto). Dodatkowo prezes Orlenu w ubiegłym roku zarobił 190 tys. zł brutto z tytułu wynajmu.
Z przedstawionych przez Obajtka dokumentów wynika, że zanim do władzy doszedł PiS, pracował w firmie kuzynów i był wójtem Pcimia. W tym czasie pieniądze na inwestycje pożyczała mu rodzina - matka, ojciec, teść, teściowa, ale także babcia jego ówczesnej żony - łącznie niemal 244 tys. złotych. Od 2002 roku darowizny te były zgłaszane Urzędowi Skarbowemu. Nie wiadomo, co z wcześniejszymi darowiznami. Umowy te nie mają pieczątek urzędowych i wyliczeń podatku.