„Uwaga! Ważna wiadomość! Mam koronawirusa. Oczywiście podam tych których spotkałem w zeszłym tygodniu do Sanepidu. Gdybym o kimś zapomniał proszę, by sam zrobi test” - napisał Libicki na Twitterze.
Libicki, podobnie jak inni senatorowie, miał wziąć udział w zaplanowanym na czwartek zaprzysiężeniu Andrzeja Dudy na drugą kadencję przed Zgromadzeniem Narodowym.
W piątek Onet informował, że pierwotnie wszyscy chętni posłowie mieli zostać zbadani przy Wiejskiej 7 sierpnia. Z posiadanego przez portal pisma wynika jednak, że Kancelaria Sejmu zdecydowała się na szybszy wariant. „W związku z ustaleniami Konwentu Seniorów oraz czynnościami prewencyjnymi podejmowanymi przez Kancelarię Sejmu związanymi z przeciwdziałaniami chorobie COVID-19 wywołanej wirusem SARS-CoV-2, uprzejmie informuję Panie i Panów posłów o możliwości refundacji kosztów poniesionych za jednorazowe badanie na obecność wirusa (…) wykonane w dogodnym dla Państwa punkcie pobrań” - napisała Agnieszka Kaczmarska, szefowa Kancelarii Sejmu.
Libicki dodał, że koronawirusa nie przechodzi bezobjawowo. - Gorączka i kaszel - odpowiedział na pytanie internauty o symptomy.